Kawa i ciasto

431 38 2
                                    

- Cześć. - powiedział David.
- Hej. Specjalnie po mnie przyszedłeś? - zapytała Emi.
- No, a jak? Może miałaś iść sama? Jak widzisz dbam o kobiety, a nie to co inni faceci. - dodał z żartem.
No właśnie - pomyślała dziewczyna.
- Kochany jesteś. To co idziemy?
- Idziemy!

Przez całą drogę opowiadali o sobie, o swoim życiu. Okazało się, że chłopak nie mieszka w tym mieście tylko przyjechał na kilka dni do cioci i wujka. Będąc już w kawiarni zamówili kawę i ciasto.

- Kiedyś było fajnie. Tak beztrosko, a teraz...? - powiedział David.
- Ehh, no właśnie. - odparła Emily.
- Mam pytanie... - odparł z wahaniem chłopak.
- No pytaj! - odpowiedziała miłym tonem dziewczyna.
- No bo do podstawówki chodził taki chłopak miał na imię chyba Jack.
- No tak wiem o kogo Ci chodzi. I co z nim?
- Nie nic tylko chciałem zapytać czy dalej się przyjaźnicie.
- Tak. - mówiąc to znowu w jej głowie był Jack. Myślała co on robi. Źle żyło jej się z tym faktem, że sie z nim pokłóciła.
- Ale tylko przyjacielem? Czy kimś więcej?
- Niee... TYLKO przyjacielem.
- Okej. Przepraszam za takie pytania.
- Nie no nic się nie stało.
- To co jemy?
- Pewnie.

Jedząc ciasto rozmawiali o starych czasach, przypominali sobie starych znajomych, ale Emily nie mogła trochę się skupić bo znów cały czas myślała o Jack'u.

Kiedy już zjedli David podprowadził Emi pod dom. Zatrzymali się pod blokiem, wymienili się numerami i... pocałowali się. To było coś nieoczekiwanego dla chłopaka, a tym bardziej dla Emily. Chyba coś do siebie poczuli. Czyżby młodzieńcza miłość wróciła?

Best friEND?Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz