Normalny dzień?

367 37 2
                                    

Następnego ranka dziewczyna jak zwykle szła do szkoły. Prawie jak codzień odprowadził ją przyjaciel.
W drodze rozmawiali o wczorajszej sesji.

- I jak było na sesji z David'em? - zapytał Jack.
- Super. Zdjęcia wyszły świetnie. Chciałbyś dziś do mnie wpaść by je obejrzeć? - zapytała Emily.
- Chętnie. - odpowiedział chłopak.

Nagle dziewczynie przypomniało się o wczorajszym prezencie.

- Słuchaj... wczoraj wieczorem kiedy już wróciłam do domu zadzwonił dzwonek do drzwi. Nikogo tam nie było, ale był prezencik. Popatrz. - dziewczyna wskazała na bransoletkę, którą miała na ręce. Ładna jest, ale nie mam pojęcia od kogo...
- No faktycznie śliczna. A nie było napisane nic?
- Był krótki liścik.
- Jaka była treść?
- Czekaj jakoś tak: "To dla Ciebie księżniczko. Mam nadzieję, że Ci się podoba i, żebędziesz ją codziennie nosić. Kocham Cię."
- A masz jakieś typy? Kto to by mógł być?
- Hmm... No zastanawiałam się czy to czasem nie od David'a, ale... pomyślałam, że to może od Ciebie.
- Niee, to nie ode mnie.
- Ehh... to nie wiem już...

Doszli już do szkoły. Emi poszła na lekcje. Prezent nie dawał jej spokoju...

_________________________________________
I jak? Podoba wam się? Piszcie koniecznie. 😘 z góry przepraszam, że takie krótkie + zapomniałam kompletnie, że dziś powinien pojawić się kolejny rozdział bardzo was przepraszam 💕

Best friEND?Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz