Szedłem drogą w poszukiwaniu swojej ofiary. Była to 15 letnia staruszka z osiedla ,na którym mieszkałem. Zawsze pożyczała mi szczyptę soli jeżeli potrzebowałem. Szedłem za swoją ofiarą bardzo długi czas. Makaron mi wystygł. Poczułem nagle dziwny zapach. Tak, znowu pierdłem. Poczułem zapach kebaba. Szybko uciekłem z tego amoku, żeby nie było na mnie. Staruszka uciekła. Musiałem znów poszukać nowej ofiary. Padło na małego ślicznego pieseła :( ...ŻART. Nigdy nie zbanowałbym żadnego pieseła. No może czasem. Pierdole, wracam do domu. Po drodze spotkałem tę miłą staruszkę z dzieckiem w wózeczku. JUŻ NIE ŻYJĄ! Przynajmniej mam teraz wózek. Przyda się jak z Jasiem będziemy planować rodzinę.
CZYTASZ
Gimper The Killer
HororOpowieść o pewnym chorym psychicznie, zniszczonym przez youtube, żądnym hajsu mężczyźnie (tfu..geju). W fabule głównie chodzi o to, że jest se gimper i wyjebało go z youtuba przez pewną tajemniczą osobą z mocnym skillem pocenia. Gimper chce się zem...