Obudziłam się jako pierwsza. Postanowiłam nie budzić blondynka. Ubrałam jego dresowe spodnie i zeszłam na dół po schodach.
Obudziłam się jako pierwsza ?
No okey
Poszłam do kuchni i wyjęłam potrzebne składniki na naleśniki z nutellą i truskawkami. Zrobiłam ich cały stos, bo w końcu ma się nimi najeść siedem osób. Zrobiłam zdjęcie i wysłałam wszystkim wiadomość:
Do: Amelia, Louis, Niall<3 , Harry, Zayn, Liam
Ruszać te zgrabne tyłki, bo naleśniki z nutellą i truskawkami będą zimne!!!! (załącznik)
Usłyszałam zbiegających po schodach osobników płci męskiej. Amelia wlekła się z tyłu.
-Kobieto wyjdź za mnie !!- krzyknęli wszyscy oprócz Louis'a, który pocałował Amelie i się do mnie uśmiechnął.
-Ej, spadajcie Ona jest moja!!! - krzyknął oburzony Niall i pocałował mnie bardzo, bardzo długo.
-No dobra, dobra jest twoja ale nie zjadaj nam jej, bo kto nam będzie naleśniki ronił?- zapytał Zayn.
Niall automatycznie się ode mnie oderwał i zajadał się naleśnikami.
- Eva musimy już jechać- powiedziała Amelia ze smutkiem w głosie.
-Już?!- wykrzyknęli wszyscy.
-Niestety
-Odwiozę was- powiedzieli równocześnie Niall i Louis.
-Nie, bo ja- znowu równocześnie.
-Nikt z was nas nie odwiezie- powiedziała Amelia
-Co?
-Przyjechałam samochodem
-Ohh... dobra- Niall podszedł do mnie i mocno mnie przytulił i pocałował- Do zobaczenia słońce.
-Do zobaczenia.
Ja i Amelia pożegnałyśmy się jeszcze z resztą chłopców i poszłyśmy do auta.
Niall: Już tęsknię
Ja: Ja też żarłoku :*
***
Męczący dzień :/
Wiem, że krótki :)
CZYTASZ
Chłopak z gitarą byłby dla mnie parą|KIK| N.H (✔)
Fanfiction"Chłopak z gitarą byłby dla mnie parą" Nialler: Hej, jestem chłopakiem z gitarą EvaRose: A byłbyś dla mnie parą? Dedykuję ją wszystkim osobą jakie ją przeczytają :) ________ Po skończonym opowiadaniu postanowiłam spróbować z FF z KIK. Wy...