Rozdział 2

387 15 3
                                    

Wstałam rano bo musze iść do szkoły. Mam 17 lat i niestaty brat mi każe bo inaczej będe miała szlaban na akcje. Poszłam do garderoby wziełam świerzą bielizne czarne rurki białą bokserke i poszłam do łazienki. Wziełam prysznic wytarłam ciało wysuszyłam włosy wyprostowałam je i ubrałam sie. Po czym zeszłam n dół do kuchni siedziało tam 10 chłopaków w samych bokserkach. Normalna dziewczyn by zwariowała al dla mnie to norma.
Wchodząc do kuchni przywitałam sie ze wszystkimi
- Hej wszystkim
- Siemka Sami
- Ja teraz ide do szkoły i jak wruce obgadamy szczegóły dzisiejszej akcji ok ?
- Yyyy.... Bo ty nie idziesz na tą akcje - powiedział mój brat a ja myślałam że go zaraz rozwale.
- ŻE CO KURWA !!!!- wszyscy uciekl z kuchni a ja zostałam z bratem
- Dobra to nie jest śmieszne
- Ale to nie są żarty- czułam że jesli z tamtąd nie wyjde to chyba go skżywdze. Żuciłam szklanką o ściane koło jego głowy i poszłam do siebie do pokoju. Usłyszałam tylko.
- Dziś tylko szklanka?
- Czyli nie przyjeła tego tak źle.
Weszłam do pokoju i wziełam plecak. Kluczyki i szybko wybiegłam z domu. Z garażu wziełam swoje czarne camaro. Szybka jazda i jestem już pod szkołą. Wysiadam i wzrok wszystkich skupia sie na mnie czyli norma. Chłopaki patrzą n mnie z pożądaniem a wszystkie dziewczyny z zazdrością. Ide przez dziedziniec czuje nagle że ktoś na mnie wpada. Widze tylko przystojnego chłopaka i słysze jego szorstki głos
- Patrz jak łazisz suko! - wszyscy zamierają w bez ruchu. Widać że jest tu nowy i nie wie z kim ma do czynienia. Wszyscy wiedzą kim jestem i jaką mam funkcje.
- Oj chłopczyku wiesz z kim rozmawiasz? - powiedziałam gdy stanełam przed nim. Widać że to arogancki zwykły dupek. Popatrzył na mnie i tylko prychną.
- Z pyskatą dziewczynką- ja tylko sie zaśmiałam a on popatrzył na mnie jak na wariatke w jednej chwili uderzyłam go w twarz a następnie kopnełam w brzuch. Przez co zgioł wie w pół. Wtedy szepnełam mu na ucho przygryzając jego płatek
- Kochanie jestem twoim pięknym koszmarem- popatrzył na mnie zdziwiony a ja oddaliłam sie w strone szkoły. Coś czuje że będzie to długi dzień

BAD GIRLS AND GANG Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz