Nazywam się Milena mam 17 lat i za miesiąc będę pełnoletnia.
Nie mogę się doczekać, kiedy będę miała własne mieszkanie i zostawać będę na dworze do której chcę, a co lepsze wezmę ślub, który planuję od ponad dwóch lat z moim chłopakiem Marcinem.
No a teraz moja rzeczywistość.
SOBOTA 6:00
-Milenka!Moja córeczko idziemy na zakupy!-krzyknęła mama.
No i oczywiście zakupy jak zawsze co tydzień. I nie mogę wstać z łóżka.
-Już wstaję!-krzyknęłam na całe gardło.
Oczywiście nałożyłam mój ulubiony komplet ubrań:
-spodenki dżinsowe z dziurami
-air-maxy
-dżinsowa kurtka
-bluzka z nike
-full cap
Pojechałam z mamą samochodem audi i kupiłam sobie ubrania, mama pojechała do firmy, a ja zostałam sama w galerii. Zadzwoniłam do koleżanki.
-wyjdziesz Daga?pójdziemy na shake?- zapytałam się pośpiesznie.
-nie mogę,pa - szybko odpowiedziała.
-Papatki - Odpowiedziałam wkurzona.
Sobota 10:53
Spacerując po parku z Zosią, natchnełam się na swojego chłopaka całującego się z moją przyjaciółką Dagmarą.
-Ej Milenka czy to nie twój Chłopak? - zapytała mnie Zosia.
-Chodź za mną- powiedziałam zdenerwowana.
Podeszłyśmy do nich i niestety zaczęłam płakać.
-Jak możecie!?- wykrzyczałam patrząc na Marcina z płaczem.
-Nie płacz Mileno.Ja po prostu wolę Dagę - mruknął pod nosem.
- Zrywam, a Ty Daga się do mnie nie odzywaj! - krzyknęłam i wybiegłam z płaczem,a Zosia pobiegła za mną.
Usunęłam z kontaktów Marcina i Dagę. Z Zosią się pożegnałam i wróciłam do domu.
Sobota 22:13
- Milenka córeczko! -zawołał mnie szczęśliwy tato.
Przyszłam do rodziców nie mówiąc im o tym co się stało.
-Jak tam związek z Marcinem?-zapytali z nadzieją w oczach że powiem im coś miłego.
Ale ja zaczęłam płakać, opowiedziałam im wszystko i pobiegłam w stronę Pokoju.
Niedziela 06:06
Nie wyspałam się bo Płakałam całą noc w poduszkę.
Moja mama mi przyniosła śniadanie do łóżka.
- wiesz o tym,że do sąsiadki przyjeżdża wnuczek młodszy od ciebie o rok?-zapytała mnie mama.
- nie wiem o tym-Odpowiedziałam zainteresowana.
- dzisiaj idziemy do nich na grilla o 18:30 -mama stwierdziła i wyszła z pokoju.
Mnie nie interesują młodsi,więc po co mam tam iść!? Zadawałam sobie te pytanie.
Cały dzień przegadałam z koleżankami przez Skype.
Niedziela 18:30
Ubrałam się w byle co:
-skromną białą sukienkę powyżej kolan z miętowym paskiem.
-miętowe prześliczne szpilki
Poszłam tam z rodzicami i siostrą o dwa lata młodszą.
Było nawet nie najgorzej i co lepsze on zamieszka u babci z rodzicami oraz zainteresował się moją siostrą Angelą (która jest tylko o rok młodsza od niego), ten chłopak ma na imię Kuba.
Minął cały tydzień. Angela chodzi już z Kubą a ja od mówiłam chodzenia trzem chłopakom. Moi rodzice wyjechali na dwa tygodnie do Anglii,a moja siostra zaprosiła Kubę (w którym jest zakochana po uszy)do nas na całe dwa tygodnie.
A ja wam nie powiedziałam jak wyglądam, jestem ciemną blondynką z blond końcówkami i mam włosy do pasa oraz mam duże wyraziste niebieskie oczy,a moja siostra jest brunetką i ma włosy do cycków oraz średniej wielkości szare Oczy.
Jej chłopak zapukał do drzwi, otworzyłam mu był wysoki, wysportowany ciemny brunet z piwnymi oczami - jednym słowem- przystojny.
-jest Angela? -zapytał wchodząc do środka.
I od razu zabrała go Angela na dół do pokoju gościnnego.
Umyłam się i wyszłam ubrana tylko w bieliznę jak codziennie po kąpieli. Kuba się za mną oglądał,ale nie zwracając na to uwagi,poszłam do mojego i Angeli pokoju.
Niedziela 23:47
Weszli razem do pokoju.
Angela ubrana w piżame , a Kuba w bluzkę i bokserki. Angela szybko zasnęła.
Kuba się koło mnie położył.
- obejrzymy horror?-zapytał.
- okey -Odpowiedziałam.
W pewnym momencie się wystraszyłam i jego przytuliłam, co lepsze stanik mi nagle spadł,wystraszyłam się oraz zawstydzając. Kuba mi zapiął stanik. Po pewnym czasie zasnęłam.

CZYTASZ
To Nie może być miłość |UKOŃCZONE|
RomanceMilena jest w wieku Mateusza, kocha go ponad życie, ale mu tego nie mówi, a zbiegiem lat Milena jest coraz starsza- Czy dziewczyna wyzna na czas swoje uczucia do niego...?! - Czy on o niej zapomniał.. ?!