Rozdział 2

106 9 0
                                    

Wkońcu sobota dzisiaj jest osiemnastaka mojego kuzyna Leo. To jest jedyny kuzyn z którym poprostu się przyjaźnie.

Postanowiłam wybrać sukienke. Wybór padł na sukienke do pół uda
o kolorze miętowym z koronką i czarnie buty na koturnie. Mam jeszcze 3 godziny do wyjścia postanowiłam wziąć długą kąpiel.
Nalałam dużo wody i dalej rozmyślałam o tym chłopaku.

~ Jasmin ~

Wyglądał mi na 19 lat ale zapewne ma więcej. Miał blond włosy i niebieskie jasne oczy był umięśniony i bardzo przystojny.

Nagle usłyszałam, że ktoś do mnie dzwoni odebrałam i usłyszałam nie znajomy głos, który powiedział :
- Cześć mała bardzo dzisiaj sie nie grzecznie zachowałaś - powiedził nie znajomy.
Ja sie odrazu rozłączyłam bo wiedziałam że to był ten chłopak, który mnie zaczepił. Przestraszona wyszłam z wanny z myślą skąd ma mój numer. Poszłam wysuszyć włosy i zrobić troche mocniejszy makijaż. Ubrałam sukienke i buty, włożyłam ciękie czarne bolerko.

Po chwili poszłam do samochodu i czekałałam na mame bo taty nie miała ponieważ zmarł w wypadku samochodowy 2 lata temu.

Jak dojechaliśmy na miejsce odrazu pobiegłam przywitać się z kuzynem.
Wzioł mnie do góry i przytulił. Poszłam usiąść obok niego. Zapytałam mamy czy moge wypić lampke wina oczywiście, że mi pozwoliła. Kolega mojego kuzyna nalał mi wina i poszliśmy usiąść. Po kilku minutach poszliśmy tańczyć. Najpierw zatańczyłam z Leo a potem w kółku z jego kolegami i koleżankami. Po godzinie poszłam coś zjeść i się napić Pepsi i zjadłam sałatke.
Nagle zobaczyłam, że do klubu wchodzi moja przyjaciółka była ona dziewczyną mojego kuzyna. Bardzo cieszyłam się z ich szczęścia. Podeszłam do niej i się przywitałam. Odrazu usiadła z drugiej strony Leo. Odrazu poszliśmy tańczyć. Po długim tańcu poszliśmy wypić drinka i Leo poszedł coś zjeść.
Jessica ( przyjaciółka ) odpadła po 3 mocnych drinkach. Leo przedstawił mie kolegom i zobaczyłam, że jest tam on.
- Jasmin to jest Kris - przedstawia nas Leo.
- Cześć wkońcu mam okazje cie poznać - mówi nie znajomy.
- Cześć Leo musze ci coś powiedzieć.
Opowiedziałam mu wczorajszy ranek. Po chwil wróciliśmy do Krisa. Kris zaprosił mnie na parkiet oczywiście, że nie odmówiłam bo nie znam takiej dziewczyny, która odmówiła takiemu przystojniakowi.
- Może się troche bliżej poznamy - zaproponował Kris.
- Okey ale ty zaczynasz - odpowiadam.
- Ok nazywam się Kris mam 19 lat. Co jeszcze chcesz wiedzieć?
- Narazie wystarczy ja jeste Jasmin i mam 17 a 18-stke będę miała za 2 tygodnie.
Po długiej nocy i bardzo męczącej wróciłam do domu.

Heja pamiętajcie o zostawieniu gwiazdek lub komentarzy to da mnie motywaciaj *-* :*

Good Girl Loves A Bad Boy Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz