Nocne Bestie

Rozdział 3

- Zobacz jakie to jest piękne. - zachwyciła się kobieta, spojrzawszy na świecące kamienie.
- Lepiej to zostaw i wracajmy. - powiedział Max.
Po paru sekundach rozległ się dźwięk pękających gałązek w jednym z ciemnych korytarzy. Max i Merry bardzo się przestraszyli więc szybko opuścili kościuł. Jednak przed tym wyczynem, Merry wzięła jeden z tych świecących kamieni nic nie mówiąc swojemu koledze. Wkrótce Max odprowadził kobietę do domu
- Do zobaczenia. - powiedział i odszedł.
Po tym jak Marry weszła do domu, wyjęła ze swojej torebki świecący kamień zabrany z kościoła, usiadła przy stole i podziwiała nie znaną jej dotąd rzecz. Po chwili, kobieta postanowiła że położy się spać bo jest już bardzo późno. Po odejściu ze stołu wzięła świecące kamienie i schowała do szafki. Kiedy Merry położyła się w ciepłym łóżku w swojej sypialni, w kuchni było słychać jak okno otwiera się z głośnym łomotem. Przynajmniej szyba się nie rozbiła. Merry przerażona szybko wstała na równe nogi i podeszła do drzwi sypialni. Kiedy je otworzyła zobaczyła że w kuchni nie ma nikogo. Jedynie jedno z krzeseł zostało przewrócone. Merry z ulgą odetchnęła i poszła do jednego z zapalników by zapalić światło. Jednak jej zdziwieniu światło się nie pojawiło. W całym domu zabrakło prądu. Kobieta zdziwiono podeszła do okna żeby je zamknąć i przy okazji zobaczyć czy inni w pobliżu mają prad. Okazało się że mają. Tym faktem Merry zaczęła się odrobinę bać. Postanowiła jednak że zachowa zimną krew i pójdzie do łóżka, a rano pomyśli co dalej. Kiedy Merry była juz przy drzwiach swojej sypialni, usłyszała za sobą kroki. Po wolnym odwróceniu się w tył kobieta ujrzała za sobą dwó metrową bestie stojącą na dwóch nogach, które były zakończone ostrymi pazurami u palców. Bestia ta miała na plecach skrzydła, ostre zęby oraz czerwone oczy.
- Aaaaa!!!! - krzyknęła po czym szybko wbiegła do swojej sypialni zamykając za sobą drzwi. Przez ułamek sekundy Merry myślała że to tylko halucycnacje lecz kiedy potwór walnął w drzwi by dostać się do swojej ofiary, kobieta uświadomiła sobie że walczy teraz o życie.