Rozdział 7

6 0 0
                                    

7) Dziwny przypadek:

Razem z moimi trzema przyjaciółkami poszłyśmy do centrum handlowego. Czas spędzony na szukaniu odpowiedniej sukienki na ślub cioci mijał w przyjemnej atmosferze. Byłyśmy chyba w 30 sklepach i żadna kreacja mi się nie podobała. Zostało tylko kilka miejsc. Weszłyśmy do następnego sklepu i do razu rzuciła mi się piękna suknia. Była w kolorze pudrowego różu i miała delikatną koronkę. Poszłam ją szybko przymierzyć. Moje towarzyszki powiedziały ,że wygląda jakby była szyta na mnie. Nawet się nie zastanowiłam tylko od razu poszłam ja kupić. Doris chciała jeszcze zobaczyć na dodatki do mojego cudownego stroju. Nagle do galerii weszła jakaś grupa dziwnych ludzi. Przypomniałam sobie jak Eric opowiadał mi o swoim bracie. Wyglądali identycznie jak z opowieści. Wszyscy patrzyli się na mnie i się uśmiechali jeden z nich podszedł do mnie i szepnął mi do ucha:

-Do zobaczenia za miesiąc kochaniutka .

To było bardzo dziwne. Gdy odchodzili zobaczyłam w tłumie Erica. Przestraszyłam się ,ponieważ sobie uświadomiłam dlaczego go tyle nie było w szkole.  

Dziewczyna MrokuOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz