60.

438 39 13
                                    

*oczami Juli*
*tydzień później*
Wypisują mnie! Yey! Nareszcie mogę wrócić do Adama! Za 2 godziny przyjdzie po mnie!!
Gdy wychodziłam z sali natrafiłam na jakiegoś chłopaka
-Przepraszam...-powiedziałam
-Nie to ja przepraszam-uśmiechnął sie do mnie-Jestem Maciek
-Julia
-Miło mi
-Mi również-usiedliśmy na krzesełkach i prowadziliśmy ciekawą rozmowę.Chłopak był na krotki rękaw więc było widać wszystkie blizny...gdy zobaczył że na to patrzę schował rękę
-Spokojnie-weszłam do mojej sali i dałam znak żeby też wszedł
-Patrz-pokazałam mu moje ręce.Był...był smutny i zdziwiony
-Probowałem popełnić samobójstwo...to był pierwszy raz więc nie wyszło
-I nie rób tego kolejny prosze...nie tnij sie
-Ty nie wiesz jak to jest chcec sie zabić...chcesz to kolejny raz i kolejny!
-Próbowałam się zabić około 10 razy
-Cco?
-Wiem jak to jest...a nie chcesz skończyć z takimi rękami jak ja mam-chłopak miał zaledwie 10 głębokich blizn...ja miałam całe ręce w bliznach i to dosłownie całe od łokcia do dłoni...
-Dobrze...nie będe tego robił...
-Dziękuje-przytuliłam chłopaka
-Dzis wychodzisz?
-Yhym
-Ja za kilka dni...fajna jesteś masz mój numer-podał mi swój telefon żebym sobie spisała.I tak zrobiłam.Napewno będę chciała się z nim jeszcze raz spotkać.
-To pa!
-Pa!-powiedział i wyszedł.Gdy chciałam pójść zobaczyć za ile Adam będzie tutaj ktoś wszedł do sali...

Elo!
Podoba sie rozdział? Thx za 11.1k! Z tej okazji dziś dodam jeszcze jeden rozdział! Cieszycie sie? Jakby co Maciek-sheo ;)
Do zobaczenia!

Chat youtuberzyOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz