Rozdział IV

1K 100 28
                                    

Dobra...czas pisać ^^.

_____________________________________________________________________________________

Wygodna kanapa, telewizor, picie i przekąski, po prostu wieczór idealny. Mika zasłonił okna by było ciemniej gdy nagle zadzwonił dzwonek do drzwi. Poszedł otworzyć. W drzwiach stał przemoknięty Yuu ponieważ na dworze padał deszcz.

-M...Mogę wejść na chwilę?- powiedział cichym głosem i zmarznięty.

-Tak,tak,tak choć.-Mika pozwolił mu wejść, bo przecież chłopak nie będzie tak stał na deszczu.-Przyniosę Ci ręcznik i koc.

-Co, nie nie trze...ba-zanim dokończył już blondyna nie było.

Yuu ściągną przemoknięte buty i kurtkę chłopak przyniósł mu ręcznik i wytarł włosy. Gdy skończył Mika opatulił go dużym, ciepłym kocem i kazał usiąść na kanapie, a on mu zrobi gorącą herbatę. Chłopak usiadł skulony na kanapie owinięty kocem i rozglądał się po salonie."Widać miał jakieś plany na ten wieczór a ja mu przeszkodziłem...Ale ten koc ładnie pachnie." Mika podszedł do niego i podał mu herbatę. Napił się, była pyszna, ciepła, owocowa taka jaką Yuu lubił. Mika włączył telewizor, przełączył tam gdzie miał lecieć film na który czekał.

-Przepraszam...-powiedział Yuu chowając twarz w kubek herbaty.

-Za co?-zapytał patrząc się wprost na jego twarz.

-Za to że Ci przeszkodziłem. Widzę że miałeś plany na wieczór.-odpowiedział kładąc kubek na stoliku przed sobą i tuląc się do koca.

-Yuu-chan nic sie nie stało...nawet miło spędzić wieczór z kimś niż siedzieć samemu.- powiedział blondyn głaszcząc po głowie czerwonego Yuu.

-Skoro tak uważasz...

-He he...a tak poza tym, ładnie ci w czerwonych policzkach.-uśmiechną się do chłopaka, który schował się pod koc.

Gdy reklamy się skończyły zaczął się oczekiwany film przez Mikę. Yuu wyjrzał spod koca i też zaciekawiony oglądał dopóki nie zadzwonił jego telefon."Nie teraz..." Yuu wyciągną z kieszeni telefon i odebrał. Dzwoniła jego mama, martwi się o niego bo jest już 22 a on nie wraca do domu. Chłopak nie zwrócił uwagi która jest godzina.

-Poczekaj chwilkę mamo....Mika mogę przenocować?Nie che mi się wracać w deszczu do domu...

-Jasne, nie ma sprawy.

Yuu powiedział mamie że przenocuje u kolegi oczywiście zgodziła się i powiedziała by był grzeczny a on podziękował i się rozłączyli.

-I co?-zapytał Mika biorąc miskę chipsów obok.

-Pozwoliła.Serio mogę przenocować? Nie przeszkadza Ci to?

-Ani troszeczkę. Rodziców nie ma bo wyjechali wiec nie ma problemu.-spojrzał kątem oka na Yuu.

-Miło z Twojej strony.-powiedział z uśmiechem patrząc się na chłopaka.

-Dla Ciebie wszystko.-puścił oczko w jego stronę i oglądał film dalej.

Yuu zarumieniony próbował się skoncentrować na filmie. Za oknem nadal padało, zbierało się na burzę. Gdy tak byli wpatrzeni w ekran telewizora obaj w tym samym czasie sięgali do miski. Yuu położył niechcący dłoń na dłoni blondyna. Obaj szybkim ruchem zabrali dłonie i puścili buraka, a Yuu jeszcze się zakopał pod koc, tylko było mu widać piękne i jasne szmaragdowe oczy. Siedzieli w ciszy dłuższą chwilę. Mika odstawił miskę na stolik i przysuną się troszkę bliżej kulki z koca."Mika...co ty planujesz...mam się bać? Siedzisz za blisko..Miiiika!". Po chwili Yuu wyprostował się i ziewną bo była późna godzina a on był wyczerpany. Mice tam za bardzo spać się nie chciało, chciał zapytać czy go zaprowadzić do łóżka ale jeszcze chwilę poczeka, aż poprosi. Chłopak zmęczony bez namyślenia oparł głowę o ramię blondyna i przysuną się bliżej. Mika objął go i przytulił do siebie. Yuu już całkowicie nie wiedząc co się dzieje zasną w ramionach blondyna.Gdy film się skończył Mika wyłączył telewizor, odwiną śpiącego Yuu z koca potem wziął na ręce i skierował się do swojego pokoju. Położył go na swoim łóżku i przykrył kołdrą."Tak słodko wygląda gdy śpi..." Blondyn patrzył się na niego chwilę i zagryzł wargę. Ściągną koszulkę i położył się na przeciwko niego, objął i ucałował delikatnie w usta.

__________________________________________________________________________________

No i druga część jak obiecałam. Jakoś to wyszło xD Na szczęście ^^'

Do następnego!!









Ja nie chcę tylko snu...Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz