Ona~17-latka. Dziewczyna po przejściach. Kocha box, sztuki walki, motoryzacje, gimnastykę artystyczną i śpiew. Przeprowadza się do swojego brata gdzie poznaje jego.
On~19-latek. Typowy PlayBoy i Bad Boy.
Uwielbia box, sztuki walki, piłkę nożną, mot...
Jak codzień z swoim przyjacielem Jackob'em grałem w CS:GO. Grę przerwał mój przyjaciel wciskając pauze.
-Co jest?! - krzyknąłem zdenerwowany.
- Zapomniałem że dzisiaj przyjeżdża do mnie siostra...
- I co z tego? - byłem zdezorientowany. Nie wiedziałem o co chodzi.
-Ona u mnie zamieszka!
O szlak! To znaczy że to już nie będzie męska jaskinia. Ale skoro ma znamy mieszkać to muszę coś o niej się dowiedzieć.
-Powiedz mi coś o niej... - byłem zainteresowany tą informacją.
-Więc tak jest to średniego wzrostu dziewczyna o ciemnych włosach i prawie czarnych oczach- zrobił przerwę i po chwili kontynuował - ale radzę Ci z nią uważać. Ponieważ jest piękna i to wykorzystuje. Najpierw kusi, potem prowokuje a, na samym końcu porzuca.
-Czyli jak my.
- Coś w tym stylu- odparł i wstał- stary idę się ogarnąć i za jakieś 10 minut będę- i poszedł.
Zacząłem grać w grę ale usłyszałem dzwonek do drzwi więc wstałem żeby je otworzyć to co tam zobaczyłem wywarło na mnie wielkie wrażenie.
Stała tam ciemno włosa dziewczyna. Miała prawie czarne oczy a, jej idealnie wykrojone usta podkreślała krwisto czerwona pomadka. Ubrana była w czarną koszulę na grubych ramiączkach, czarne rurki z dziurami i czarne botki. Rozejrzałem się i zobaczyłem motor z przyczepą na której były trzy walizki.
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
(Tu jest jej zdjęcie ~dop. Autorki)
-Chyba pomyliłam adres-odparła bez namiętnie.
-Ty jesteś siostrą Jackoba? - zapytałem patrząc w jej piękne oczy...
Chwila co ja mówię?
-Tak. Jestem Katherine ale mów mi Kate-wyciagneła rękę którą uścisnąłem.
- Miło mi jestem Luke.
Nagle z łazienki wyszedł Jack'e i od razu podbiegł do drzwi i objął tą piękną kruszynkę.
- Kate tak za tobą tęskniłem! - wykrzyknął na całe gardło.
- JA za tobą też tęskniłam!- odparła i puściła chłopaka, poszła po swoje walizki które wzięła bez problemu.
-Mogę wejść?- zapytała a ja od razu przesunąłem się żeby mogła wejść. Weszła bez problemu. Pomimo tego że miała trzy walizki. Taka kruszynka a wszystko udźwigła bez problemu.
- Pewnie jesteś zmęczona po podróży? - zapytał mój przyjaciel.
-Tak. Mogę wiedzieć gdzie mam pokój?- zapytała zdejmując buty.
-Jasne! Drugie drzwi po prawo na pierwszym piętrze!
Drugie drzwi po prawo na pierwszym piętrze... CHWILA CO?!
-Stary co ty mówisz?! O a będzie miała pokój koło mnie?! - wykszyczałem.
-Mam nadzieję że tu są grube ściany-zaśmiała się i wzięła walizki- Dobra ja idę na górę.
-Pomóc Ci? - zaproponowałem.
-Nie trzeba dam sobie radę. - uśmiechnęła się i poszła na górę.
Uwaliłem się i na kanapie i cicho westchnąłem.
-Stary ta twoja siostra jest gorąca...
Zapowiada się ciekawie...
-Stary pamiętaj to nadal moja siostra... - upomina mnie.
No tak przecież to Siostra mojego kumpla...
>><<>><<>><<>><<>>
Witam!
To pierwsza mija książka którą chcę pisać mam nadzieja że pierwszy rozdział się podoba następny pojawi się nie długo...
