11. Idziemy Na Zakupy?

6.4K 259 14
                                    

W LA mieszkam już dwa tygodnie. W szkole nic się nie dzieje, z Ro co raz bardziej się zżywamy, ja i Luke praktycznie z sobą nie rozmawiamy. Każde wyścigi jakie były oczywiście wygrywałam.

Teraz jadę do szkoły oczywiście swoim motorem. Kiedy dojechałam Ro z swoim bratem Justinem mnie przywitali. Rose i Justin są kompletnymi przeciwieństwami. Kiedy pierwszy raz ich zobaczyłam razem zapytam czy na pewno są rodzeństwem. Na serio.

- Co będziesz robić w weekend? - z transu wyrwała mnie Ro z swoim pytaniem.

- Dobrze wiesz co. Będę miała randkę z łóżkiem, laptopem i Haribo - kiedy to powiedziałam wybuchneliśmy gromkim śmiechem.

Kiedy Justin doprowadził nas pod klasę zostawił nas idąc na swoje lekcje. Z Ro weszłyśmy do klasy równo z dzwonkiem. Zdziwiło mnie to że nie ma nauczycielki bo zawsze jest już w klasie.

Do klasy wparowała woźna powiadamiając nas o tym że razem z klasą trzecią mamy wolną lekcje. Po prostu super.

Czujecie ten sarkazm? Oczywiście że tak czują go nawet w Chinach. Lol.

Poszliśmy na boisko gdzie mieliśmy zostać. Kiedy przechodziłyśmy koło '' elity '' w której był mój brat - ukochany Ro- prychnęłam. Nie mogłam się powstrzymać. Ros wybuchła śmiechem. Usiadłyśmy i zaczęłyśmy gadać o chłopakach.

Co poradzić jesteśmy dziewczynami.

- Dupek się na ciebie gapi - wskazała na Luka do którego przyczepiła się Maddie. Pomachałam im sztucznie się uśmiechając- Gupia jesteś. Wiesz?

- Wiem.

- Pójdziemy dziś na zakupy? Proszę.

- OK.

Ale nie wiedziałam że te zakupy będą jednymi z lepszych.

§§§§§§§§§§§§§§§§§§§§§§§§§§§

Kolejny krótki ale jest. Yay. Teraz będą pytania czemu nie jest to rozdział z Jamesem. Ale tego dowiecie się w nexcie. A tak wg myślałam nad założeniem grupy na fb. Piszcie w komach co wy na to. A tak wg odkryłam nowy sposób notowania zamiast mojej głowy. Uwaga
.
.
.
Zeszyt.
Brawo ja!
Całuski xx

Siostra Mojego Kumpla// L.H.(zawieszone) Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz