- Zastanawiam się nad wyprowadzką. - powiedział Zayn gdy siedzieliśmy w salonie.
- Co? Ale dlaczego? Gdzie? - zapytał Louis.
- Do Gigi, znaczy nie teraz, gdy Gigi już urodzi i tak ona tutaj ciągle nocuje, bo nie chcę żeby była teraz sama. No cóż, ten dom jest ogromny, ale nie wyobrażam sobie, że nasze dziecko i my będziemy się gnieździć w tym małym pokoju co ja mam. Gigi ma duże mieszkanie, są tam 3 pokoje, kuchnia, łazienka i dość duży salon, więc damy radę, z resztą gdy odłożę trochę to kupimy dom lub większe mieszkanie. Po prostu ją już zakładam swoją rodzinę, a tak przy okazji chciałem was zaprosić na ślub. - odpowiedział dość szybko. Ale zaraz, zaraz, ślub?
- Jak to ślub? Kiedy ty się jej oświadczyłeś? - zapytałam się niedowierzając.
- No nie dawno, ale Gigi chce wziąć ślub przed urodzeniem dlatego jest on za dwa tygodnie. - powiedział uśmiechając się.
- Jak to za dwa tygodnie?! O Boże ja nie mam sukienki, jestem jeszcze nie umówiona u fryzjera! O matko jeszcze kosmetyczka! I kto pomoże Gigi wybrać sukienkę? Oczywiście, że ja! Trzeba też umówić ją do fryzjera i kosmetyczki! Kiedy ja to wszystko zrobię?! O Boże na to trzeba co najmniej dwa miesiące Zayn! - zaczęłam panikować.
- Jezu spokojnie, Megan. Po prostu Gigi chciała wziąć ślub przed urodzeniem, a nie chciała mieć za dużego brzucha. - odpowiedział jedząc chipsy.
- Stałeś się dużym pantoflarzem. - zaśmiał się Niall.
- Zobaczymy co z tobą zrobi Megan. Poczekaj jeszcze trochę...
______________________
Do zobaczenia ;**
CZYTASZ
Sold II N.H. II ✔
FanfictionDruga część "Abandoned". Zapraszam do komentowania i głosowania!