25.

2.9K 137 13
                                    

Pov's Niall:
Była 23:55, więc szybko przebrałem się w swoje onesie i wziąłem prezent dla Megan. Równo o 24 wszedłem do pokoju Meg i obudziłem ją.

- Wszystkiego najlepszego Megan. - powiedziałem uśmiechnięty i zaświeciłem lampkę.

- Ojejku dziękuję. - zaśmiała się.

- Proszę. - podałem jej prezent zapakowany w pudełko z jednorożcami. Wiem, że ona je uwielbia. Zapiszczała cicho otwierając prezent i mnie przytuliła.

- Dziękuję Niall. - odpowiedziała i pobiegła do łazienki ubrać się w onesie. Usłyszałem tylko jej pisk, pewnie znalazła bilety na koncert. Weszła do pokoju i od razu pobiegła do mnie.

- Wyglądasz w tym tak uroczo. - uśmiechnąłem się.

- Kocham cię Niall. - serce na moment mi stanęło, ale zrozumiałem, że chodziło jej za pewne o to, że kocha mnie jak brata.

- Też Cię Kocham Megan. - wyszeptałem. Styles bez chwili wahania pocałowała mnie. Oddałem ten pocałunek, od dawna zauważyłem, że coś czuję do Megan.

- Przepraszam, nie powinnam. - oderwała się ode mnie.

- Nie przepraszaj. Megan ja cię kocham, ale nie tak jak brat kocha siostrę tylko tak jak chłopak kocha dziewczynę. Od dawna czuję to do ciebie. Próbowałem znaleźć sobie dziewczynę, ale zauważyłem, że próbuje je upodobnić do ciebie. Ja wiem, że nie mogę z tobą być. Jesteś dla mnie tak jak "zakazay owoc" nie mogę Cię mieć, a jednak o tym marzę. - powiedziałem wszystko co mi na sercu leży.

- Niall ja także Cię kocham i możemy być razem. Jeżeli chodzi ci o Harry'ego to mam go głęboko gdzieś. - odpowiedziała, a ja nie wahając się, pocałowałem ją ponownie.



















________________________
Do zobaczenia ;**

Sold   II N.H. II ✔Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz