Otwórz dwadzieścia jeden dni po moim pogrzebie
No patrz
Minęły już trzy tygodnie
Jak ten czas szybko leci, prawda?
Pamiętam, jak kilka dni po zerwaniu pisaliśmy ja, ty i moja przyjaciółka na konwersacji grupowej.
I pamiętam, jak pisałeś do niej "skarbie", "kochanie". Ona nawet nie kazała ci przestać. Odpisywała tak samo. Może tylko w żartach, ale mnie to bolało.
Zaczęłam się z tobą kłócić. Najbardziej pamiętam ostatnie słowa:
"Ja przynajmniej mam przyjaciół, z którymi mogę poimprezować".
A ona nawet nie zaprzeczyła...
A ty?
Ty nawet nie wiedziałeś, jak bardzo chciałabym mieć przyjaciół.
Owszem, wspominam o mojej przyjaciółce, ale... nie wiem, czy mogłabym ją zaliczyć do przyjaciół.
Po tej rozmowie trzęsłam się i byłam bliska łez.
Chyba nigdy nie zapomnę tych słów.
CZYTASZ
Letter to the lost ✔️
Novela Juvenil"And I know that I get lonely when I think about your smile, And there's moments when I know I could have helped or should have tried, And I'm sorry I get angry when I know what you have lost, You're not alone" Nie uwierzyłem w jej śmierć. M...