5.

2.8K 113 10
                                    

- Mam coś dla ciebie. Jak spałaś pomyślałem, że nie będziesz miała się w co ubrać i zamówiłem przez internet kilka ciuszków dla mojej księżniczki. Myślę, że ci się spodobają.

Wyciągnął z toreb markowe ciuchy oraz dwie pary conversów przed kostkę i roshe runy. Byłam bardzo szczęśliwa, uśmiech nie schodził mi z twarzy, kiedy chowałam je wszystkie do szafy.

-Po bieliznę pojedziemy po obiedzie, bo nie wiem co lubisz. Osobiście kocham koronkę, ale tobie ma być wygodnie.- Powiedział siadając na łóżku. Podeszłam i usiadłam obok niego. -A co byś chciała zjeść na obiad?

-Nie wiem. Nigdy nie mogłam decydować.

-Tutaj zawsze możesz wyrazić swoje zdanie. Mów śmiało, co lubisz?

-Może Pan coś wybrać, bo ja na prawdę nie wiem.

- Okej,  jak będziesz gotowa to zejdź na dół. Pojedziemy w pewne miejsce.- I wyszedł.

Zostałam sama ze świetnymi ciuchami i zaczęłam się szykować.

Wybrałam czarne rurki z wysokim stanem i białą bokserkę, którą włożyłam do spodni. Do tego dobrałam białe conversy. 

Schodząc na dół zastanawiałam się, gdzie chce mnie zabrać. Nie przepadałam za niespodziankami. 

Zauważyłam go w salonie z jakimiś papierami, więc podeszłam cicho i usiadłam obok niego.

-Jestem- powiedziałam cicho, ale mimo to zwróciłam na siebie jego uwagę. Odwrócił się do mnie z uśmiechem i powiedział: 

- Daj mi minutkę i już jedziemy- Wrócił do papierów i wziął długopis, podpisał się i włożył je do białej teczki z jakimś nazwiskiem, którego nie dojrzałam, bo było napisane bardzo małym druczkiem. - Teraz możemy iść.

Wstaliśmy i udaliśmy się do wyjścia z domu. Przed domem po prawej stronie stał wielki garaż do którego się udaliśmy. Pan Bieber prowadził przodem i stanął przed Mustangiem, byłam pod wielkim wrażeniem jego kolekcji aut.

 Pan Bieber prowadził przodem i stanął przed Mustangiem, byłam pod wielkim wrażeniem jego kolekcji aut

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Wsiadłam nieśmiało, a zaraz obok mnie mój opiekun. 

- No to zaraz poznasz to miejsce.- powiedział i ruszył w nieznaną mi stronę.

&&&

Dziękuję za czytanie mojego opowiadania. Jestem wam wszystkim bardzo wdzięczna.

Chciałabym, abyście udostępniali je i polecali swoim znajomym. Jestem prawie pewna, że nie mogliście się doczekać tego rozdziału. Następny za 10 gwiazdek. Powodzenia !!!

Boję Się ||JBOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz