Mysterious Boy

FOUR

- Reyyy! - piszczy Melanie, biegnąc w moją stronę.

Jej dwie kitki unoszą się i opadają od skakania.

Kucam, a ona wbiega w moje rozłożone ramiona i wtula się najmocniej jak tylko potrafi.

- Idziemy już do domku, prawda Rey? - szepcze w moje ucho, a ja delikatnie odsuwam ją od siebie i patrzę w jej oczy, które mnie o to błagają.

- Tak, kochanie. Tylko porozmawiam chwilę z ciocią, dobrze? - kiwa potwierdzająco głową i idzie po swoje zabawki.

Podnoszę się i zmierzam się ze zirytowanym spojrzeniem cioci Katen.

- Dłużej się nie dało. - mruczy niezadowolona.

Katen wręcz nienawidzi opiekować się dzieckiem swojej zmarłej siostry.

Ciocia nigdy nie miała dzieci. Nie lubi ich.

"Tylko brudzą i płaczą. A kiedy stają się nastolatkami? Nic, tylko przesiadują przeglądając coś w tych swoich telefonach i się buntują!" kiedyś rozmawiała na temat dzieci z mamą, a ja niechcący podsłuchałam ich rozmowę.

- Przepraszam ciociu. - szepczę nie próbując się tłumaczyć. To i tak nie miałoby sensu.

- Jeśli jeszcze raz się spóźnisz, to już możesz jej więcej do mnie nie przeprowadzać. - ostrzega.

- Obiecuję, że to się już nie powtórzy. - mój głos nadal jest cichy.

To pokoju wbiega Mel ze swoim misiem pod pachą i łapie mnie za rękę.

Wychodzimy z domu Katen i idziemy w stronę naszego domu.

Jestem już pełnoletnia, dlatego to ja postanowiłam zaopiekować się siostrą. Nie mogłam przecież pozwolić, aby zamieszkała z ciotką!

Stajemy przed szarą kamienicą i wchodzimy na klatkę na trzecie piętro.

Po drodze Mel łapie zająca i upada na schodki.

Zaczyna płakać, a ja kucam obok niej przestraszona. Z jej kolanka leci krew, ale poza tym nie dostrzegam innych obrażeń.

Łapię siostrę w stylu panny młodej i pozostałe dwa piętra pokonujemy w ten sposób.

✳✳✳✳

Jest kolejny rozdział!
Oczywiście nie byłabym sobą, gdybym nie wymyśliła kolejnego opowiadania.

I tu pojawia się pytanie, czy zechcielibyście to czytać.
Może nawet zrobiłabym z tego ff, ale jeszcze nie wiem.

Tytuł to Revenge, a niżej macie opis (wbrew pozorom będzie to romans, a nie kryminał)

Do czego posunie się chłopak, któremu najlepszy przyjaciel odebrał dziewczynę?

Bo wiecie co mówią. "Zniszcz to, co zniszczyło ciebie".

Do następnego xxx