~~kilka lat później~~
- Nosz cholera jasna! - wykorzystałem na całą pizzerie, bo ZNOWU się ufajdałem tym cholernym ketchupem z tej cholernej pizzy w tej cholernej pizzeri na tym cholernym mieście, po czym poszedłem po ręcznik, żeby się wytrzeć. Na szczęście jeszcze tylko godzina i do domu...
- Wszystko ok? - zapytała się mnie kucharka.
- Ta... - odpowiedziałem wkurzony na cały świat.
- To dobrze... - powiedziała i wróciła do pieczenia kolejnej CHOLERNEJ pizzy.
~ le godzinę później ~
Yyyh! Nienawidzę tej pracy...! Jeszcze te rozwydrzone stada dzikich bachorów... po co ja tam w ogóle pracuje?! Jeszcze te dzikie głosy znikąd...
You mast do it...
Yhy, jeszcze czego... Czy chociaż jeden dzień, nie mógłby być normalny??? Bez tych dzikich tekstów?? Bo od kilku lat - przestałem liczyć na 8 - takiego mamrotania czegoś pod nosem, niewiadomo skąd, już mam tak trochę dość.
Dobra, jeszcze tylko kilka minut do domu i będę mógł się rozłożyć na moim mięciutkim łóżku...~~ le w domu ~~
Aaaaaahh...! Wreszcie... odpoczynek od tych jeków, krzyków, dzieci, CHOLERNEJ pizzy... mogę sobie wreszcie zrobić tosta i się zrelaksować przed telewizorem.
- Oh... Hans... kocham cię... chcę z Tobą być już na zawsze, zawsze i tylko ZAWSZE....!!!
Nieeeeee!!! Wyłącz to! Wyłącz!
- Zapraszamy do nas! Tylko w tym tygodniu, 50% obniżki na torebki damskie/męskie, kosmetyki, perfumy damskie/męskie, akcesoria do telefonów oraz samochodów. Aż 50% obniżki!!! Tylko u nas.
Jeny, nie ma nic w tv??? Serio... no nic trzeba się przygotować do...
![](https://img.wattpad.com/cover/65239498-288-k110043.jpg)
CZYTASZ
Vincent - Inna Historia
FanficVincent pozna pewną dziewczynę w której się zakochuje, jednak wie, że to się źle skończy dla niej i dla niego...