Angel Beats!

180 22 18
                                    

Zamówione przez HarleyQuinn181220. Jezu, cholernie Ci dziękuję >.<

Wyobraźcie sobie, że pewnego dnia budzicie się w całkowicie obcym miejscu, z zupełną pustką w głowie, nie mając pojęcia kim jesteście. Rozglądacie się - przed waszymi oczami staje nastoletnia dziewczyna z ogromnym karabinem snajperskim i oznajmia, że nie żyjecie. Jakby tego było mało, nakazuje rozpocząć walkę przeciwko drobnej, białowłosej dziewczynce, będącej rzekomo Aniołem, a zarazem waszym śmiertelnym wrogiem. Brzmi absurdalnie? Cóż, Otonashi Yuzuru prawdopodobnie pomyślał to samo. Dziewczyna z karabinem - Nakamura Yuri, okazuje się jednak być osobą bardzo sympatyczną i skorą do udzielenia pomocy naszemu zdezorientowanemu bohaterowi. Chcąc nie chcąc, Otonashi musi przystosować się do życia w nowym, przedziwnym świecie, w czym pomagać będą mu właśnie Yuri i jej kompani. Oczywiście dużą rolę odgrywać będzie również białowłosa Anielica - Tachibana Kanade.

*Bohaterowie*

Główny bohater na początku wydawał mi się nijaki, ale potem zaczął być... cudny taki. A kiedy poznałam jego historię... jejku, ryczałam jak bóbr. Następnego dnia nie miałam humoru na nic. 

Kanade mnie rozwalała, strasznie ją lubiłam. Za to Yuri mnie denerwowała. Nie mogłam jej polubić, mimo że chciała wszystkich chronić i ciągle się poświęcała. 

Hinata też był genialny. Uwielbiałam go, tylko szkoda, że później został troszkę zniesiony na dalszy plan. 

Naoi! Nie wiem czemu tak bardzo pokochałam tego geja, no ale samo tak wyszło. Naprawdę strasznie go lubiłam.

*Fabuła*

Wspomnienia bohaterów były ślicznie stworzone, oryginalne i smutne. Historia Otonashiego... jejku, to było coś pięknego. To, co zrobił  przed śmiercią, przed trafieniem do tego świata... W pewnym momencie uśmiechałam się przez łzy. Nie da się tego zapomnieć.

Całość była naprawdę ciekawa i nie nudziłam się nigdy. Ciągle coś mnie zaskakiwało, a końcówka... O boże. Romansidła, chować się, Angel Beats jest lepsze pod tym względem od połowy z was XD To było tak cholernie słodkie że nie mogę. Chyba trochę przesadzili. Ale ja i tak ryczałam. Potrzebuję drugiego sezonu. Kto pomoże?

*Grafika*

Wygląd postaci był świetny. Widziałam lepsze, ale to pasowało do tego anime i bardzo przyjemnie się patrzyło na całość. 

Oczy Kanade mnie zachwyciły, nie mam pojęcia czemu. 

Były takie... jejku, no patrzcie:

 jejku, no patrzcie:

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Uwielbiam je!

Wszystkie oczka były świetne *.* 

Ogółem, ta recenzja jest do dupy i taka pozostanie XD Mam taką fazę na to anime, że nie stać mnie na nic lepszego. Kocham je tak mocno jak Haikyuu. 

9/10

9/10

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

***

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

***

Muszę przejrzeć zamówienia, nie wiem, co następne XD

~LeikoChan

Jak Leiko widzi anime?Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz