8. - 30.04.2008

42 2 0
                                    

   Ala

  Dziś są urodziny Maksa i dziś kończy dwadzieścia dziewięć lat. Od rana mały strasznie kopie.
  Nagle spostrzegłam , że mi wody płodowe odeszły. Na moje nieszczęście nikogo w domu nie było.
Isa była w pracy , a Michael pojechał do sklepu. Więc wezwałam taksówkę biorąc torbę którą spakowałam ją trzy dni temu.
  W klinice byłam po dziesięciu minutach . Zapłaciłam Taksówkarzowi a ten wziął moją torbę szpitalną i zabrał mnie BEER ( SOR - z tłumaczenia z języka angielskiego na język polski.)
- Ala co ty tu robisz ? - Spytała Isa.
- Wody płodowe odeszły mi w domu .
  Isa szybko zaczęła zlecać podstawowe badania. I po chwili byłam na porodówce.
  O dziewietnastej trzydzieści na świecie pojawił się Mikołaj. Maks mi kiedyś powiedział , że urodził się o dziewiętnastej trzydzieści.
  Ciekawe Co teraz robi Maks. A my z Mikim czekamy na gości.

Ala i MaksWhere stories live. Discover now