Nie jestem piękny. Nie mam dziewczyny, ale mam ciebię.
To mi daje takiego mocnego kopa.
Znalazłem kiedyś twoje zdjęcie, na portalu społecznościowym.
Zwariowałem.
Wyszłaś tak ślicznie.
Nawet nie wiesz jak bardzo mi na tobie zależy.
Nie wiem dlaczego, ale nie potrafię popatrzyć w twoje szczere oczy. Nie potrafię wypowiedzieć do ciebie słowa, moimi ustami, które tak dużo narobiły krzywdy, które tyle przykrości sprawiły.
Przy tobie nie chce nikogo udawać, tak cholernie tego nie chcę.
Gdy wiem, że za niedługo nastanie tego wszystkiego koniec...
Ten czas tak szybko leci, nie noszę zegarka. To urządzenie tak bardzo by mnie krzywdziło. Widziałbym ten przemijający czas.
Pozwól, że dowiem się o tobie jak najwięcej, to będzie moja misja.
Nie bój sie mnie, ja cię nie szkrzywdzę, zaufaj mi, bo nikomu innemu nie możesz.
CZYTASZ
addicted / cth
FanfictionOna była po prostu uzależniona. A on myślał o niej bezprzerwy, na przerwach.