- To zaczniemy jutro miś - powiedział szczęśliwy.
- Dobrze - zaśmiałem się gdy Zayn zaparkował na swoim podjeździe - Za pół godziny tutaj?
- Gdzie się wybierasz?
- Przebrać do domu i po torbę poćwiczę z wami - uśmiechnąłem się.
- Poćwiczysz z nami? - powiedział szczęśliwy.- Tak o ile mnie Twoja paczka przyjmie - uśmiechnąłem się.
- Zawsze kochanie - powiedział szczęśliwy.
- Za pół godziny tutaj - uśmiechnąłem się i cmoknąłem jego usta.
- Możesz pożyczyć coś ode mnie.- Hmm w takim razie idziemy razem pod prysznic - zaśmiałem się.
- O tak! - pociągnął mnie w stronę drzwi.
-Spokojnie -zaśmiałem się. Weszliśmy do domu i skierowaliśmy się prosto do jego pokoju.
- Prysznic? - uśmiechnąłem się.
- Tak - odpowiedział ciągnąć mnie do swojej łazienki.
- To będzie długi prysznic - mruknąłem.
- Bardzo - powiedział odkręcając wodę.
Powoli ściągnąłem koszulkę czując jego obecność za sobą. Poczułem jego ręce na biodrach i usta na karku. Cicho mruknąłem przygryzając wargę, wciągnął mnie do kabiny, nie przerywając całowania mojej szyi.
-Mmm - mruknąłem cicho
- Masz śliczny tyłeczek - mruknął mi do ucha lekko przygryzając jego płatek.
♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥
No więc zaczynamy nasz maraton ktoś się cieszy? ♥
CZYTASZ
seXzone || Ziall
FanfictionBył typowym niegrzecznym chłopcem - nie był idealny, popełniał błędy ale kiedy mówił do niego "Przepraszam" lub "Kocham" mówi szczerze. Bo każdy niegrzeczny chłopiec musi mieć księżniczkę, o którą będzie dbał. Zayn pragnie księcia o blond włosach...
