seXzone || Ziall

11

  Uśmiechnął się i pocałował mnie.
- Chodź, wychodzimy.

Wyszedłem z wanny i owinąłem się ręcznikiem w pasie, Zayn wyszedł za mną i podał mi szczoteczkę do zębów.

- Możesz umyć pierwszy zęby - powiedział i sięgnął do szuflady po dwie pary bokserek.

- Dziękuję - uśmiechnąłem się, nałożyłem pastę na szczoteczkę i zacząłem szorować zęby, gdy wrócił z torbą na ramieniu i z ubraniami dla mnie przejął ode mnie szczoteczkę i umył swoje zęby.

- Zabrałem dla ciebie też strój.

-Jesteś wspaniały - cmoknąłem go w policzek I spuściłem ręcznik, ubrałem rzeczy które dał mi Zayn
- Cały twój misiu - uśmiechnął się i gdy skończył obrócił w moją stronę.
- Gotowy - spojrzałem na niego - I jak?

- Wyglądasz Bosko w moich ciuchach - mruknął - cieszę się że będziesz tam z nami.

- Chodźmy - wziąłem go za rękę, gdy ruszyliśmy spod jego domu zacząłem się denerwować.

- A co jeśli mnie nie zaakceptują?- jęknąłem opierając głowę o szybę.
- Misiek - powiedział i wziął moją dłoń - dlaczego ty w siebie nie wierzysz, przecież pisałem Ci, że spokojnie mógłbyś należeć do naszej grupy.
- Nigdy mnie nie lubiliście - spojrzałem na niego
- Ja od zawsze Cię kochałem - szepnął ściskając moja dłoń - ale oni nic do Ciebie nie mają.

- Zobaczymy - wypuściłem głośno powietrze, pocałował lekko moja dłoń.

- Oni Cię polubią. Nie bój się.
Uśmiechnąłem się delikatnie i zamknąłem oczy, gdy pojechaliśmy pod hale stało tam już kilka samochodów a przy nim było kilku kolesi z drużyny, Zayn miał rację większość z nich wyglądało normalnie, tylko jeden chłopak był typowym lalusiem. Wsiadłem z auta i czekałem na Zayna który po kilku sekundach dołączył do mnie i splótł nasze palce idąc w kierunku swoich znajomych.
- Cześć Zayn, cześć Niall - powiedziało kilku z nich.

- Hey - szepnąłem mocniej ściskając dłoń Zuzu.

♥♥♥♥♥♥♥

Jak myślicie wszyscy polubią naszego blondynka? ♥

Co wy na to 5 gwiazdek i kolejny rozdział dacie radę ? ♥