Rozdział 8

1.1K 81 2
                                    


Po 40 minutach szłam powoli w stronę pomnika. Po drodze zauważyłam kilka wilkołaków które podążali za mną. Gdy dochodziłam do mojego pomnika zauważyłam Luka. Podeszłam koło niego.
- To jest pomnik bogini Luny. Jest ona boginią wilkołaków. Jest ona moja boginią Luno - powiedział Luk - Chodź muszę ci wszystko wytłumaczyć. Jestem alfą wilkołaków stada Bron. Jesteśmy drudzy z najsilniejszym stadem na całym świecie. Tylko nie miej mnie za chorego psychicznie czy coś- popatrzył na mnie tymi pięknymi lazurowymi oczkami chwila stop co ja powiedziałam ?!
- Nie Lukey nie mam wiem że mówisz prawdę. Nie widzę powodu byś miał mnie kłamać.
- Ale Luno to nie wszystko ja sobie ciebię wpoiłem to znaczy zakochałem się a u wilkołaków to oznacza że nigdy wiecęj się nie zakocham
- Ale gdybym nie odzwajemniłam twej miłości to co wtedy - znów spojrzałam w jego oczy
- Wtedy zostaje do końca życia sam lub proszę naszą panią bym wpoił się kogoś innego. Wiesz o tym że partnerke alfy nazywa sie luna na czesc pani wilków ?
- To ciekawe
- Tak nikt niewie kim jest jej rodzic niby chodzą legendy że sam Hades ale niewiem- gdybyś tylko wiedział że to prawda i że mówisz ze swoją boginią to byś chyba zjechał na zawał miałam ochote się zaśmiać- dobrze kochanie leć do łóżka jutro przyjde po ciebie o 8 punkt 8 masz być na dole kocham cię - po czym dał mi całusa blisko ust i zniknoł chodź ja dobrze wiedziałam że pójdzie za mną by zobaczyć czy trafiłam do domu. Musiałam się umyć woda mnie uspakajała. Wrescie gdy to zrobiłam ubrałam się w piżame. Weszłam do kuchni a tam zastałam moją matkę Afrodyte.
- Mamo co ty tutaj robisz ?
- Poczułam iż jeden wilkołak się zakochał w TOBIE
- Tak tak wiem - Spojrzałam na moją matkę była ubrana w niebieską suknie z kryształkami u dołu
- To dobrze pa - Buuum i już jej nie było ehh taka jest moja matka wróciłam na górę do mojej sypialni i położyłam się spać.


No i może nikt tego nie czyta ale no cóż piszę to także dla siebię. Może ktoś to kiedyś przeczyta ale bądźmy szczerze wątpię heh dobranoc xoxo

Bogini WilkówOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz