* Marinette*
- Marinette?!...Chat?!- usłuszelismy głos...mojego brata? Co on tu robi? Spojrzałam na Chata. Wyszlismy z bibliteki i zeszlismy po schodach.
-Nino...?!Co tu robisz?- spytałam widząc brata.
- Marinette!- krzyknąl i ppdbiegł przytulając mnie.
- Ee..Nino? Nie odpowiedziałes mi na pytanie-powiedziałam gdy sie ode mnie odsunął
- Nasz ojciec...zachorował......co dzień jest z nim coraz gorzej
- Jak to?- spytałam a w oczach miałam łzy
- Przepraszam...ale musiałem cie powiadomoc
- Dz-dzieki - Jestes głodny? Za chwile jest kolacja..
- Dziekuje...
- Pani Bustier? Zaprowadz go do jadalni- powiedzia Chatł a Nino podąrzył za nia
- Wszystko bedzie dobrze...- Chat starał sie mnie pocieszyć. Przytulił mnie a ja wtuliłam sie w niego Poszlismy do jadalni. Oczywiscie Chat ciagle przytulał.
- Mmm. .pyszne..nigdy czegos tak pysznego nie jadłem- ppwiedział Nino kończący swój posiłek. Ja nic nie zjadłam. Chat poprosił by Nino został. Zgodził sie.
- Ale jutro z rana wracam- oświatczył
- Dobrze
Chat? nino? Ja pójde do ogrodu- powiedziałam - Dobrze- odparli. a ja wyszłam z sali a nastepnie z zamku. Gdy weszłam do ogrodu usiadłam na ławce. Łzy spływały po moich policzkach.
Chat*
Gdy Marinette wyszła rozmawiałem chwile z Nino Potem zaprowadziłem go do jego komntaty gdyż powiedział,że jest zmęczony. Ja zatem ruszyłem do ogrodu. Zobaczyłem Marinette. Płakała. Usiadłem obok niej.
- Mari ? Nie płacz- przytuliłem ją.- Jutro jesli chcesz możesz wyruszyć do domu ze swoim bratem - N-nie...obiecałam ci przecież,że...- nie dokończyła,bo jej przeprawem
- Jak zostaniesz całymi dniami bedziesz sie zastanawiac jak sie czuje twoj ojciec.
- M-masz rac-cje- powiedziała Siedzieliśmy tak dłuższą chwile. Marinette zasneła. Wziołem ją na ręce i wyszedłem z ogrodu. Zaniosłem ją do komnaty i polożyłem.
- Dobranoc My lady- pocałowałem ja w czoła a Marinette uśmiechneła sie przez sen- Kocham cie Mari- dodałem szeptem i zamknołem drzwi. Następnego dnia
. * Marinette*
Weszłam do jadalni. Zastałam juz tam Chat.
- Witaj Chat.- posłałam mu uśmiech
- Witaj Mariś. Gdzie twój brat?- spytał
- A on...uwielbia spac do poludnia- zaśmiałam sie
- To nie prawda!- do jadalni wszedł mój brat- to,że pare razy wstałem o 11 lub 12 nie znaczy,że jestem jakims spiochem....a tak wogule Czesc Chat
- Czesc Nino Po zjedzeniu posiłku Nino poszedł po Tikki(mojego konia). - Marinette...jesli z twoim tatą bedzie lepiej wrócisz do zamku?- spytał z nadzieją
- Chat...oczywiście-uśmiechnełm się niego.Zanim wsiadłam na konia podeszłam do Chata i go przytiliłam.- Do zobaczenia-uśmiechnełam się i wsiadłam na moją klaczGdy byliśmy już miejscu zsiedlśmy z koni i udaliśmy się w strone dzwi.Nino otworzył.- Nino już....-niedokończył Kim bo zobaczył mnie- M-Mar-riinette?- Nie wiesz-zaśmiałam się a on mnie uściskał- Ty żyjesz...Nino jak ją znalazłeś?-spytałNino spojrzał na mnie i gdy chciał odpowiedzieć wyprzedziłam go.- Kiedyś ci powiem- Chodż siostry i ojciec bardzo się ucieszą gdy cię zobaczą- złapał mnie za ręke i zaprowadził do pokoju ojca w którym siedziały Chloe i Lila oraz leżał nasz ojciec.- Marinette?-spytały równocześnie i mnie uściskały.- Tak...to ta-uśmiechnełam się do nich- Ma-rinette?-usłyszałam słąby głos ojca.Podeszłam do nich.- Jak?Jak udało ci się uciec od tej..straszliwej bestii-spytał ojciec a reszta spojrzała na mnie zaciekawionym wzrokiem- Ja..wcale nie uciekłam....sam mnie puścił. Za pare dni wracam do..-niedokończyłam- Więzienia-dokończył Kim- Nie...wcale nie...-zaprzeczyłam- Drugi raz ci nie pozwolimy ci jechać do tego wstrętniego potwora-powiedział ojciec- On wcale nie jest potworem tato...może i wygląda..groźnie ale jest kochany i miły- Ta...wydaje się spoko-rzucił Nino- A ty?..skąd możesz to wiedzieć?-spytała Lila- Ym...bo my się spotkaliśmy z dwa razy...-odprał zmieszany Nino i podrapał się po karku
I jak wam się podoba? Pamiętajcie jeśli chcecie nexta to zostawcie gwiazdkę lub komentarz!
UWAGA!
Jutro pojawi się kolejny rozdział jeśli będzie 2 gwiazdki i 2 komentarze!
CZYTASZ
Beauty and the beast- wersja Miraculum //Zakończone\\
FanficPewna dziewczyna o imieniu Marinette trafia do zaczerowane zamku w którym poznaje bestię.... chcecie się dowiedzieć więcej?Zapraaszam