- Hej. I jak tam u ciebie.
- A dobrze a u ciebie?
- Też dobre.
- Jak tam twój boy-uśmiechneła się.
- Heh dalej pamiętasz, dobrze.
- A jak bym mogła zapomnieć szkoda że go zobaczysz ostatni raz.
- A dlaczego?
- Spójrz za siebie- a tam jeżdżący samochód z prędkością 200km/s bez kierowcy.
- Aaaa!- i potrącona została.
Na miejscu znaleziono zwłoki zakrwawione z napisem "Droga śmierci" i znowu zostali potrenceni ale czy przez taki sam samochód. Wątpię. Każdy duch wybiera swoją ofiarę tędy kiedy się z naszą a zaprzyjaźni.
____
Wiem mało straszna i przepraszam za długi odstęp między rozdziałami. Nie miałam weny.

CZYTASZ
Straszne Historie
Terrortytuł książki mówi za siebie. Będą tu także wasz udział w tym. Np konkursy, wyzwania. Polecam wam czytać ta książke przy fajnej muzyce i w nocy