Zastanawia mnie ciągle, czemu wyrzucasz wszystkie róże, skoro Ci się podobają.
Czy robisz ze mnie debila?Po co ja je kupuje?
Po to, by później moja księżniczka je wyrzucała?
Zgoda.
Wyrzucaj je, ile wlezie.
I tak kupię nowe.Co ty na to, by założyć ogród różany?
Dobry pomysł?
Wiedziałem, że Ci się spodoba.Zasieję tam wszystkie gatunki róż!
I one wszystkie będą dla Ciebie.
Tylko dla Ciebie.Ktokolwiek śmie dotknąć ich, skończy w grobie.
Tak jak ty...
Ale on umrze śmiercią męczeńską!
I tylko i wyłącznie z moich rąk!Ale...
Przecież to ja Cię zabiłem...Nie prawda?
A co ty tam wiesz!Och, w sumie prawda...
Mówiłem, że wiesz lepiej ode mnie.
Idę zasiać te róże, no w końcu same tego nie zrobią, czyż nie?
Kocham Cię, Mariś.
![](https://img.wattpad.com/cover/88704925-288-k200440.jpg)
CZYTASZ
Niech groby przemówią || Miraculous
Fanfiction[SHORT STORY Z OKAZJI ŚWIĘTA WSZYSTKICH ŚWIĘTYCH] Za każdym razem, gdy do niej przychodził, wręczał jej różę. Chciał, by zawsze o nim pamiętała i wiedziała, że ją kocha. ,,To róża dla Ciebie, wiesz? Nie chcę, żebyś myślała, że zwariowałem Po prostu...