Proszę, to róża dla Ciebie.
Tym razem czerwona.
Tak jak chciałaś.
Teraz jesteś zadowolona?
Cieszy mnie to.
Dzisiaj z mamą upiekliśmy ciastka.
Przyniosłem jedno dla Ciebie, chcesz?
Nie?
To sam zjem.
Kurczę... zapomniałem szalika.
Może mi uszyjesz nowy, co?
Taki niebieski.
Pamiętasz go jeszcze?
Stare, dobre czasy...
I w dodatku jeszcze żyłaś.
Jeszcze...
Ale wrócisz!
Jestem tego pewien!
Ayla kazała mi Ciebie pozdrowić.
I Nino też.
Są teraz parą, fajnie, prawda?
My też jesteśmy...
Pamiętasz jeszcze, tak?
Tak się cieszyłaś, gdy poprosiłem Cię o bycie moją dziewczyną.
I jąkałaś się.
Ale mi to nie przeszkadzało.
Byłaś taka słodka i urocza...
Nadal jesteś.
Tylko nie jestem pewien, czy ten gruz Cię nie zniszczył.
Raczej nie.
Muszę iść, wybacz.
Kocham Cię, Nette.
CZYTASZ
Niech groby przemówią || Miraculous
Fanfic[SHORT STORY Z OKAZJI ŚWIĘTA WSZYSTKICH ŚWIĘTYCH] Za każdym razem, gdy do niej przychodził, wręczał jej różę. Chciał, by zawsze o nim pamiętała i wiedziała, że ją kocha. ,,To róża dla Ciebie, wiesz? Nie chcę, żebyś myślała, że zwariowałem Po prostu...
