-O mój Boże! Leondre, Charlie! To wy!
-Ty jesteś Maja?Dominik już miał tłumaczyć Mai, co powiedział Leo, ponieważ Maja nie umie angielskiego, ale to jedno zdanie zrozumiała.
-Tak! -popatrzyła na Dominika. - Zapytasz się ich czy mogę ich przytulić?
-Jasne! Leo, Charls, Maja pyta się czy może was przytulić.
Oni tylko popatrzyli na Maję z uśmiechem i bardzo mocno ją przytulili.
-Powiedz Mai, że nie musi się nas o to pytać. Może nas przytulać kiedy chce!
(Od autorki~~ Już nie będę pisać, że Dominik tłumaczy każde zdanie, bo wyjdzie z tego masło maślane, żeby nie było żadnych gónwoburz i wgl xd)
Leondre strasznie zaciekawiły włosy Mai, ponieważ cały czas się nimi bawił. Charlie, za pośrednictwem Dominika, rozmawiał z Mają o wszystkim.
-Która piosenka Ci się najbardziej podoba?
-Trudniejszego pytania nie było Charlie? Nie potrafię wybrać jednej piosenki, wszystkie są cudowne!
-To dlatego, że ja je pisałem -zaczął się śmiać Leo.
-Nie? To dlatego, że ja tak ładnie śpiewam w nich refreny!
-Nie kłóćcie się chłopaki! Wasze piosenki są wyjątkowe dlatego, ponieważ to wy je śpiewacie.
-No niech Ci będzie -powiedział Leo udając, że się obraża.
-Leoo, nie obrażaj się.
-Mów do ręki!
-Dobrze -powiedziała Maja wtulając się w Charliego. -A miałam Ci przywieźć Nutellę.
-Jestem za gruby na Nutellę!
Wszyscy wybuchli śmiechem. Charlie szepnął coś do Dominika, a Dominik przekazał to Mai.
-Charlie mówi, że wie co musisz zrobić, żeby Leo już nie było obrażony.
-Co takiego?
Chłopak przybliżył się do Mai i szepnął do ucha:
-Musisz pocałować tego pana obrażalskiego w policzek. Na pewno mu przejdzie.
Maja na te słowa lekko zarumieniła się, ale podeszła do Leo i pocałowała go w policzek.
-Lepiej?
-Tak! -krzyknął Leo i zaczął się szczerzyć jak mały pięciolatek, który dostał prezent od Świętego Mikołaja.
Dzieciakom gadało się bardzo dobrze, jednak ktoś w końcu musiał przerwać ich zabawę. Tym kimś był Remek.
-No dzieciaki, macie próbę za jakieś 10 minut, więc już uciekajcie!
-Dobrze Remo...
Jak się pojawili tak ich nie było.
-A u was jak dzieciaki?
-Bardzo dobrze tato. Wymyśliłeś już coś?
-Powiedzmy, że tak, ale muszę to dopracować i omówić z pewnymi osobami.
-Mam nadzieję, że wszystko pójdzie tak jak to wymyśliłeś. Maja jest bardzo fajną osobą.
-Też mam taką nadzieję, dobra to ja też uciekam.
Maja przez chwilę nie wiedziała co się właśnie stało i dopiero po chwili zorientowała się, że Leo i Charlie poszli na próby.
-Aish!
-Co się stało?
-Leo i Charlie poszli...
-No tak, i?
-Nie zrobiłam sobie z nimi zdjęcia!
-Zrobisz na m&g. Myślę, że potem już po koncercie nie będzie problemu, żeby fotograf zrobił wam małą "sesję" zdjęciową.
-Byłoby super!
-A ze mną to już nie chcesz zdjęcia? -mówiąc to Dominik udawał obrażonego.
-No jasne, że chcę! Ale wiesz, ze mną będziesz się musiał jeszcze chwilę pomęczyć, a do tego czasu zrobisz sobie ze mną jeszcze tyle zdjęć, że będziesz miał dość.
-Mówiłaś coś?
-Bawisz się w Leo?
-Nic nie słyszę, lalalala.
Maja podeszła do Dominika i tak samo jak Leo, pocałowała Dominika w policzek. Chłopak na ten gest zrobił wielkie oczy i popatrzył na dziewczynę. Ta od razu zrobiła się czerwona na twarzy, odsunęła się od chłopaka, usiadła na swoim miejscu, spuściła głowę w dół i zaczęła się bawić kosmykiem włosów.
-Prze-przepraszam...
-Ej, nic się nie stało. Maja, rozumiesz?
Dziewczyna jednak nie myślała chociaż na chwilę popatrzeć chłopakowi w oczy.
-Maja! Mówię do Ciebie!
Chłopak nie wytrzymał, podszedł do niej, chwycił za brodę i podniósł jej głowę tak, że patrzyli sobie prosto w oczy.
-Nic nie zrobiłaś. Rozumiesz?
-Cz-czyli podobało Ci się?
-Powiedzmy, że tak -powiedział i uśmiechnął się. Dziewczyna lekko odwzajemniła uśmiech. -To co? Mogę liczyć na zdjęcie z Tobą?
-Jasne!
I całe napięcie w powietrzu zniknęło.
============================================================
613 słów.
W końcu jakoś normalnie zakończyłam rozdział, yey!
#MałySpojler
W następnym rozdziale będzie opisane m&g i koncert
Rozdział pojawi się od razu jak strzelicie tu 12 gwiazdek i 10 komentarzy!
Wasz jednorożec Julka ;3
CZYTASZ
✔ Sierota || Polskie Young Stars & Bars and Melody ✔
FanficCo się stanie gdy Maja postanowi pobawić się w przywoływanie duchów? I kiedy już prawie spełnia swoje marzenia wszystko ma ulec zmianie? Co się stanie gdy zostanie sama? Porzuci wszystko dla marzeń? A może wręcz przeciwnie? Zrezygnuje z marzeń by...