Licytacja dobiegła końca.
Licytację wygrał użytkownik numer: 1936392.
Cena wywoławcza: 100.000€
Cena końcowa: 967.000€Dlaczego nie pomyślałem? Mam oddać moją własność jakiemuś obcemu facetowi?
Kilka minut po zakończeniu licytacji dostałem wiadomość od zwycięzcy.1936392: Witam, kiedy mógłbym go odebrać?
0000000: Um, wie Pan co, oferta już nieaktualna.
1936392: Jak to nieaktualna? Przepraszam Pana bardzo, ale mało mnie to obchodzi. Wygrałem licytację, więc chciałbym odebrać to, co należy do mnie.
0000000: Niech będzie, może Pan go odebrać jutro, około godziny trzynastej, adres znajduje się w opisie mojego profilu.
1936392: Przelew dostanie Pan jeszcze dziś.
Doskonale znałem numer tego użytkownika, tak jak myślałem. Taehyung będzie mieszkać u Pana Chang Sinkig. Próbowałem anulować licytację, niestety Chang jest uparty. Nie wiem z jakiej racji, ale chciałem mieć tego osobnika przy sobie. Niestety, już jutro opuści mój dom.
Położyłem głowę na biurku, czułem się rozdarty. Z głośnym westchnieniem wstałem z fotela i wyszedłem z gabinetu. Idąc wyciągłem telefon i wybrałem kontakt mojej asystentki.
- Sara?
- Słucham, szefie?
- Gdzie teraz przebywa osobnik 156?
- Już sprawdzam. Osobnik przebywa na minus jeden.
- Co on robi na minus jeden?
- Bliźniacy go zabrali.
- Nie interesuje mnie to. Jakim oni prawem tam weszli, przecież nikt nie ma prawa przebywać na minus jeden.
- Wiem, szefie.
- Tak więc, kto dał im klucze?
- To nie byłam ja, chwilę temu zaczęłam zmianę. Wydaję mi się, że była to Victoria, ponieważ ona mi to powiedziała.
- Rozumiem. - powiedziałem rozłącząjąc się.
----
Poprawki dokonała: Jessa881
CZYTASZ
Sprzedaż | Jikook
FanfictionPark Jimin jest właścicielem pewnej korporacji. Posiada swoją kolekcję chłopczyków, których później sprzedaje. Kim Taehyung myśli, że jest wyjątkowy.