Kai

1.3K 117 5
                                    

Ty: Oppa! Chodź tu na chwilę!

Kai: O co znowu Ci chodzi kobieto?

Ty: Ej wcale nie ciągle o nic nie proszę.

Kai: Właśnie, że tak! Czuję się jak twój osobisty służący.

Ty: Ale za to bardzo seksowny służący.

Kai: Sądzisz, że jestem sexy?

Ty: Szczególnie w te gacie z króliczkami.

Ty: Są cholernie podniecające.

Kai: Co ty masz do tych gatek? W końcu to ty mi je dałaś.

Ty: I dlatego są sexy, bo są ode mnie.

Kai: Więc skoro Ci się tak podobają, to powinienem je Ci ponownie pokazać?

Ty: Nie żartuj sobie! Po coś innego Cię zawołała.

Kai: Sama zaczęłaś z tym seksownym służącym i króliczkach.

Ty: To nie znaczy, że masz to dalej rozwijać! Pomożesz mi czy nie?

Kai: Pomogę pomogę, o co chodzi?

Ty: Sięgniesz mi tą walizkę z góry? Jest za wysoko, a jest dość ciężka.

Kai: Trzeba było pić więcej mleka to byś była wyższa.

Ty: Mam rozumieć, że nie podoba Ci się mój wzrost?

Ty: Nie wiesz, że małe jest piękne?

Kai: I bardzo zadziorne. Proszę, coś jeszcze moja Pani potrzebuje od swego pokornego sługi?

Ty: Tak, chodź no tu.

Splotłam ręce na jego karku, co mi się ledwo udało, bo w końcu jest wysoki. Złączyłam nasze usta w pocałunku. Na początku chyba się zdziwił, ale już po chwili oddał go.

Ty: To co mówiłeś to tych króliczkach?

Ty: Przypomnisz mi jak one wyglądały?

Kai: Tobie mogę wszytko pokazać.

EXO #oneshotyOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz