Nieznany: Hej :3
Kto to jest ja się pytam? Raczej wątpię, że komuś z klasy się na tyle nudzi, żeby pisać do mnie o tej porze, więc? Ale dobra, bądźmy mili, odpiszę.
Ja: Umm.. hej?
Nieznany: Co taki nieśmiały?
Ja: A jaki mam być? Pisze do mnie ktoś kogo nie znam i nie wiem, skąd ma mój numer!
Nieznany: Napisz, że mnie kochasz i urodzisz moje dzieci :3
Ja: Eeeeee... Czemu niby miałbym to zrobić?
Nieznany: Bo to prawda~
Ja: Zaczynam się bać..
Zboczeniec: Nie masz czego skarbie :3
Jakieś komentarze dla przyspieszenia rozdziału?
CZYTASZ
Cute ~ VMin
FanfictionCzasami zwykła znajomość, może za sobą skrywać coś więcej i potoczyć się na zupełnie inne tory, niżeli wcześniej myśleliśmy.