Użytkownik Katara dodał/a użytkownika Aanguś❤
Katara: Okej, odczego tu zacząć...?! Generalnie - chciałbym przede wszystkim przeprosić Aanga. Ja wiem, że krótko byliśmy razem i wcale nie było mi z tobą źle; wręcz przeciwnie. Wspaniale się z tobą czułam, ale jednak - oprócz Ciebie Aang - troszkę jednak bardziej wolę Zuka. Po prostu przy nim bardziej czuje się sobą. Tak więc tak. Trochę długa wiadomość, no ale chciałam w niej zmieścić wszystko co teraz myślę
Zuzu👑: Hmmm... Kataro doceniam Twoje słowa. Chodź na priv (czyli najbardziej wkurzający tekst na jakimkolwiek chacie grupowym).
Sokka: Ja nie rozumiem. Wystarczyło przecież, Kataro, założyć grupę: Ty, Zuko, Aang i tam pisać swoje przemyślenia i przeprosiny🤨
Tophik: Sokka dobrze gada. Ziemniaka mu dać🥔
Sokka😎: Dziękuję Toph, że mnie popierasz. Ty jedyna mnie rozumiesz
Tophik: Oj tak😏
Mai: Czy zamierzacie pisać na tej grupie coś ciekawego?
Sokka😎: Nie, proszę! Możesz stąd wyjść w każdej chwili. Tam są drzwi.
Sokka😎: ➡️➡️🚪
Mai: Ojć, jaki niemiły! Lubię niegrzecznych😉
Sokka😎: Ale ja już mam kandydatkę na dziewczynę. Dziękuję bardzo!
Tophik: Kogo Sokka? Azulę?😏
Sokka😎: Fujjj🤢 Nigdy w życiu! Napiszę Ci na pv
Tophik: Okej
Mai opuścił/a grupę z wielką radością nie muszenia czytania spamu😀😀
Aanguś ❤: Kataro, wiesz... Przecież ja tylko udawałem, że Cię tak bardzo lubiłem, a tak naprawdę od zawsze lubię Azulę
💋Suki💋: Zaraz, zaraz, zaraz! Azulę??? Czy nie masz przypadkiem na myśli innej Azuli?? A może po prostu czasem masz przewidzenia. Bo ona na pewno nie należy do tych
,,piękniś" by Bogdan i Julia.Aanguś❤: Nie, no ale tak serio. Kataro: od zawsze Cię lubiłem i nigdy nie przestanę. I jestem tak bardzo znany na świecie, że nawet mema o tym zrobili:
Katara: ...
Zuzu😎: Kataro, priv pls
Tophik: No nie ja już mam dosyć!
Przestańcie pisać na grupie, że idziecie pisać na pv! Bo to jet niepotrzebne i naprawdę bardzo wkurzaSokka😎: Mądrze gadasz Toph, lepiej gadać o takich rzeczach otwarcie, najlepiej na chatach
Tophik: Żółwik Sokka🤜 😊😊😊
Sokka😎: Hahaha, podwodny! 😏😏😏 Nie no taki żarcik, z Tobą zawsze przybiję😀
Sokka😎: 🤛
Aanguś ❤: Hejka Toph, hejka Sokka. Jak tam u was mija życie?
Sokka😎: No całkiem nieźle się układa
Tophik: Wspaniale. A Twoje?
Aanguś❤: W sumie to sam nie wiem. Jakoś leci
Ty Lee: Sokka, chcesz może ze mną na pv pogadać?!
Sokka😎: To zależy o czym. Bo jak o tym o czym myślę, to jestem ziemniakiem i się stąd staczam
Ty Lee: Nie głuptasie, tamten temat już dawno został zakończony
Sokka😎: A, no to ok
. . . . .
Sokka😎: Nie Ty Lee! Absolutnie nie!
Ty Lee: A może jednak?!😏
Sokka😎: Nie, nigdy. Ja Cię mam bardzo głęboko we friendzone i nie sądzę, żeby to mogło się kiedyś zmienić. Sorka, ale takie są fakty
Ty Lee: Nie no spoko nic się nie stało😊😊😊
Ej no witam z powrotem. Ten rozdział zaczęłam pisać będąc na nocy filmowej w kinie - Enemefie Władcy Pierścieni. Bardzo polecam! I mam nadzieję, że następnego razu, ktoś kogo nicku aktualnie nie wymienię, następnym razem też wybierze się na owy Maraton😅
Miłego czytanka!!!😇
Zunazza
CZYTASZ
Avatar|Chat
FanfictionDla fanów serialu" Avatar Legenda Aanga", "Drużyny Avatara". Opowiadanie w formie chatu. Może kogoś zainteresuje 🤗 PS Toph może pisać, ponieważ uleczyli jej ślepotę magowie wody na biegunie płn. Nie pytajcie jak, po prostu jest tak na potrzeby cha...