lukas
nadal nie dałeś mi pieniędzy za prąd...
JEŚLI NIE ZAPŁACIMY DO JUTRA WYŁĄCZĄ NAM PRĄD
błagam idź do matki po hajs
ja mam tylko na połowę
lukasprzecież dobrze wiesz że tego nie zrobię
ona nawet nie dałaby mi tych pieniędzy
pokłóciłem się z nią ostatnio
nie ma najmniejszych szans
ty idź do mamy może ona będzie na tyle łaskawamhm
no co
ona trzyma pieniądze na lot do ojca
nie da mi nawet centa
ale mam pomysł
zatrudnimy się w maku luboję się twoich pomysłów
nie mam czasu na kolejną pracę
kawiarnia mi wystarcza
przecież muszę się jeszcze uczyć
ty zresztą też mikeyjeju lukas
coś musimy zrobićweźmy pożyczkę
a tak serio to
okay pójdę do matkii... mam jeszcze prośbę
wróć do domu lu