Witam witam...
*Marinett*
Siedziałam rozmyślając kim jest dla mnie nathaniel? Wogule go nie znam a już zaliczyłam z nim seks (xD) może on chciał mnie tylko zaliczyć? Z moich rozmyśleń wyrwały mnie wibracje telefonu
-numer nieznany-
-halo?
-czy rozmawiam z Marinette Dupain-Cheg?
-yyy... Tak
-panienki rodzice Sabine Cheg i Tom Dupain nie żyją.
Powiedział nieznajomy mi głos i rozłączył się moje oczy zeszkliły się i wybuchłam płaczem,wybiegłam z mieszkania uciekłam na plażę. Upadłam bezsilna i zaczęłam płakać jeszcze bardziej.
*Adrien*
Przechodziłem plażą nagle zobaczyłem płaczącą Marinett....
Mega krótki rozdział i polsat sory musiałam...
UWAGA
Jutro nie będzie rozdziału ,,fiołkowego piękna"! Jadę na wycieczkę i wracam o 21!!!