Dziś coś wyjątkowego, a mianowicie wywiad z...*werble* Paprotem !
Ja: Witam.
Paprot: Cześć.
Ja: Jak to jest być jednorożcem, a jednocześnie nim nie być ?
P: Jestem jednorożcem ! To, że nie mam rogu nie świadczy o tym, że nie jestem jednorożcem !
Ja: Tiaa...
P: Czy to było sarkastyczne ?
Ja: Niee...
P: Ja jestem dosyć spokojny, ale gdybyś zaczęła obrażać innego jednorożca pewnie w tej chwili byłaby z ciebie dosyć ładna kupka tęczy.
Ja: Bo jestem ładna, nie ?
P: Nie, po prostu tęcza jest ładna.
Ja: Co ?! Obrażam się !
P: To ja idę do Kendry.
Ja: Nie, nie, nie miałam zaplanowany wywiad z tobą i teraz nie wiadomo co mogłoby się dziać, dokończę go. Dobrze, na czym skończyłam... Ok... Jak tam budowa nowej kapliczki Królowej Wróżek ?
P: Generalnie wszystko skończone. Tylko jeszcze oczekujemy na dostawę jednej rośliny i możemy przecinać wstęgę.
Ja: A dostanę zaproszenie ?
P: Wszystko zależy od Królowej Wróżek.
Ja: Czy to tak nie dziwnie swoją matkę nazywać Królową Wróżek zamiast zwyczajnie mama ?
P: Przyzwyczaiłem się.
* przylatuje Raxtus *
Ja: Ooo... Najlepszy smok
Raxtus: Królowa Cię wzywa.
P: Już do niej idę, cześć.
Ja:* Pokazuję mu język *A teraz idę gadać z Wiolą.
----
Mam wrażenie, że Paprot w wywiadzie w ogóle nie jest do siebie podobny, ale co tam...