EDIT zmieniłam imiona ze względu, że ta historia jest z myślą o mojej koleżance, a nie chcę ujawniać jej prawdziwego imienia okej
--------------
Sobotni wieczór. Aniela umyła włosy, nie chciała ich suszyć, by się nie zniszczyły. Przed wczoraj poznała chłopaka, miał na imię Karol. Aniela nie wiedziała, że Karol się w niej kocha. Szczerze mówiąc, ona również do niego podbijała. Aniela chodząc po domu z nudów, wzięła telefon i zaczęła oglądać swoje seks filmiki na Youtubie. W tym samym czasie na Facebooku napisał do niej Karol.
- Hej, to ja :) co u Ciebie?
- Cześć! Czekałam aż napiszesz, u mnie nudno, bardzo. A co u Ciebie?
- Dokładnie to samo. Moi rodzice gdzieś wyszli, może wpadniesz do mnie, pogramy rundkę w Fifę?
- No pewnie! Już się zbieram!
Aniela szybko wysuszyła włosy. Z tego szczęścia stanęły jej sutki. Ogoliła suchego wąsa, wypachniła się. Migiem ubrała buty i wyszła z domu z burakiem na twarzy.
- O boże, jestem taka napal... szczęśliwa! Nareszcie mam po co żyć! - mruczała po drodze Aniela. Zapukała do drzwi. Otworzył jej pół nagi Karol. Na sobie miał tylko bokserki.
- Sorry, właśnie się kąpałem! Wchodź! Chcesz herbaty? Chcesz! Malinową? No dobra, siadaj i zaraz przyjdę. - rzekł zbzikowany Karol.
Aniela usiadła na jego ciemnej, wygodnej kanapie. Kątem oka zauważyła, że na skrawku siedziska jest jakiś biały, kleisty płyn. Spojrzała się na niego, i pomysłała:
- hm, biała czekolada, zliżę
A po czym ze smakiem wciągnęła maź. Nie smakowała jak czekolada, ale mniejsza z tym. Przyszedł Karol. Miał na sobie koszulę, oraz seksowne czarne spodnie. Usiadł się koło Anieli. Objął ją ramieniem. Aniela była tak podekscytowana, że musiała powiedzieć coś co nie miało sensu. Do czasu.
- Dam ci 5 złotych, jak się we mnie zakochasz.
- W takim razie masz u mnie pięciozłotowy dług, skarbie - odpowiedział Karol.
- czy ty... - nie dokończyła zdania, ponieważ Karol zaczął ją namiętnie całować, jego ręka spoczywała na ramieniu Anieli. Z czasem zjeżdżała coraz niżej i niżej. Karol nie mógł się powstrzymać. Zdjął bluzkę Anieli. Ujrzał jej soczyste, nie duże piersi. Aniel jęknęła.
- Karol, ale ja.. - Karol znów nie dał dokończyć jej zdania. Położył palec na jej usta, przez co Aniela (jak i Karol) zrobiła się bardzo napalona.
CDN
YOU ARE READING
Romeo i Julia
Teen FictionKocham wszystkich was wokół bądźmy optymistami i jedzmy Natalię Baran bo ona lubi tłuste koce