A więc tak zacznijmy od początku:
(Wspomnienia bedą podkreślone)
Z chłopakami znam się od małego, ale dopiero gdy mieliśmy 15 lat chłopcy zaczeli się zmieniać na gorsze. Zaczeli brać narkotyki a co najgorsze dołączyli do gangu. Przez co przestaliśmy się przyjaźnić i staliśmy się dla siebie wrogami. I tak przez te dwa lata aż do teraz. Co prawda moje przyjaciółki już nie raz chciały zgłosić ich na policje ale ja nie pozwoliłam im, ponieważ wierzę, że chłopcy wrócą na dobrą drogę.
Z racji tego, że są wakacje postanowiłam napisać do dziewczyn.
-Hej dziewczyny idziemy do galerii-ja
-Okej-Nicole
-No spoko-Alex
-To za 5 minut u mnie-ja
Minęło 5 minut a dziewczyny już stały w moim salonie
-To co jedziemy?
-Tak!-krzyknęły razem
-No to dalej do samochodu
Po za ledwie pół godziny byłyśmy w galerii, a tam spotkałyśmy naszych byłych przyjaciół aka wrogów
-O patrzcie kogo my tu mamy-Tinus
-No trzy dziwki-Niall
-No i kto to mówi?-Alex
-O jejku czyżby małe dziewczynki miały się zaraz rozpłakać?-Mac
(wyjmuje zablokowany telefon ) Przepraszam, mam tu kilku kolegów i wie pani cos mają z głowa, a nie...(podnosi głowę), wam nawet lekarz nie pomoże -Nicole podeszła do Mac'a -B o nic tam nie macie ( puka go w głowę )
A po drugie, dziwki, w burdelu znajdziecie a jak dobrze wiem, jesteśmy w centrum handlowym, a teraz spierdalać bo raka oczu dostanę-ja
Nic już nie powiedzieli tylko poszli w przeciwnym kierunku, niż my po jakichś 3 godzinach wyszłyśmy z galerii i kierowałyśmy się w stronę samochodu. Lecz tam czekała nas nie przyjemna niespodzianka. Chłopacy robili coś przy moim samochodzie, Nicole jak tylko to zobaczyła podbiegła do Marcus'a i po ciągnęła go za włosy tak, że leżał na ziemi
-A teraz spierdalaj cwelu z moich oczu-odwróciła się do Martinus'a i Niall'a- wy też chuje
Tinus podszedł do Nicole a ja widziałam, że w ręce trzymał nóż od razu
podbiegłam do dziewczyny. Odepchnęłam Martinus'a a on upadł na ziemię
-Co ty robisz głupia suko?!-krzyknął
****
No to się zaczyna dziać już na początku ;)
Zostawcie gwiazdkę i komentarz