Future Looks Good #1

Wywiad z DorotaEf

dorotaEf, to niezwykle uzdolniona pisarka-amatorka. Jej prace nie jedną osobę przyprawiły o szybsze bicie serca! Jedna z jej prac - "Tylko żywi mogą umrzeć" - została nagrodzona aż trzema nagrodami! Opowiadanie uzyskało tytuł "perły polskiego Wattpada", zdobyło "Wattpadowego Oscara 2016" w kategorii "Najlepsza Książka Paranormalna" oraz najważniejszą nagrodę - "The Wattys 2016" w kategorii "Lekkie pióro". Czytając jej opis na Wattpadzie, człowiek od razu się uśmiecha. Czy faktycznie DorotaEf jest tak pozytywną osobą? Przekonajcie się sami!

AstraFaraday: Miniony rok zdecydowanie był dla Ciebie owocny pod względem pisania – skończyłaś pierwszą część historii o Tessie Brown i już zgarnęłaś dwie nagrody: w Wattpadowych Oscarach w kategorii Najlepsza Książka Paranormalna oraz wygraną Wattys za Lekkie Pióro. Spodziewałaś się, że „Tylko żywi mogą umrzeć" zostanie w jakiś sposób wyróżnione oraz zdobędzie tylu czytelników, kiedy zaczęłaś publikować na Wattpadzie? Jak wyglądały Twoje początki?

DorotaEf: Tak naprawdę zaczęłam pisać raptem w zeszłe wakacje, więc do tej pory to wszystko wydaje mi się dziwnie nowe. Nawet nie wiedziałam, że to potrafię. Historia Tessy obijała się o moją głowę od kilku lat, a kiedy w pewne styczniowe popołudnie odkryłam Wattpada, postanowiłam ją opisać. I jakoś tak samo wyszło. Czy się spodziewałam takiego odzewu, wyróżnień, czytelników? Jasne, że nie. Chyba nikt się tego nie spodziewał.
Opublikowałam pierwszy rozdział, taka sobie nieznana Di, nikogo nie zapraszałam, nigdzie się nie reklamowałam, a czytelników przybywało. Pytanie: jak mnie znaleźli? Do tej pory tego nie wiem.

AstraFaraday: Trochę mógł przyczynić się do tego fakt, że jesteś aktywna na Wattpadzie — czytasz sporo opowiadań, zostawiasz wiele komentarzy. Czy między pracą a pisaniem znajdujesz czas na czytanie wydanych książek? Masz jakieś ulubione pozycje, ulubionych pisarzy?

DorotaEf: Przeczytałam bardzo wiele przez ostatni rok, z racji tego, że dojazd na uczelnię zajmował mi przeciętnie 2 — 2,5 h. Teraz jadę do pracy 10 minut rowerem, więc czytam mniej, ale wciąż czytam! Ulubiony pisarz to bezapelacyjnie Paulo Coelho. Mam na półce wszystkie jego powieści, a każdą przeczytałam po kilka razy. Niektórzy twierdzą, że jest mistrzem lania wody, ale ja uważam, że tworzy cudowne teksty. I zdania nie zmienię. A poza nim, żeby nie było, że jestem jakaś ograniczona, czy coś: Trylogia Niezgodna, seria o Sookie Stackhouse, trylogia Czasu i Szeptem. Polecam wszystko oprócz TC.

AstraFaraday: Skoro mówimy o wydanych książkach, uchylisz rąbka tajemnicy, jak mają się sprawy z wydaniem TŻMU? Masz na oku jakieś konkretne wydawnictwa? Rozesłałaś już tekst, czy może wciąż go dopieszczasz? Część rozdziałów nadal wisi na Twoim profilu, zamierzasz je zostawić jako fragment zachęcający do kupna książki?

DorotaEf: Mają się tak, że się nie mają. Dostałam dwie propozycje od wydawnictw, ale były one... żenujące, krótko mówiąc. Nie czarujmy tu nikogo... Planuję wydać na własną rękę, ale to potrwa, bo to, co zrobiłoby kilka osób, będę musiała zrobić sama. Na pewno zostawię kilka rozdziałów na swoim profilu, żeby nikt nie musiał kupować "kota w worku" i mógł najpierw sprawdzić, co go czeka. Wiadomo, książki nie są tanie, dlatego fajnie wiedzieć, czego można się spodziewać. Zastanawiam się też ostatnio, czy nie opublikować na razie brakujących rozdziałów, dopóki nie uporam się z korektą i całą resztą. Usunęłam je tylko dlatego, że taki był wymóg wydawnictw — tekst nie mógł być nigdzie opublikowany w całości. Jednak teraz nic nie stoi na przeszkodzie, żebym go udostępniła ponownie, w międzyczasie powoli dopracowując szczegóły. Może to zabrzmi idiotycznie, ale dobrze zarabiam, więc nigdy nie planowałam wydawać TŻMU w celu zarobkowym. Chcę to zrobić dla satysfakcji. Takie moje małe marzenie, a myślę, że tekst jest na tyle dobry, że na to zasłużył.