11- To było tak

705 97 7
                                    

SadDragon: Dobra, mam dość tej całej sytuacji. Czy tego chcesz, czy nie, pragnę Ci wszystko wyjaśnić. Kilka miesięcy temu zadzwonił do mnie pewien facet, który zaproponował mi dobrze płatną pracę. Nasza sytuacja pod względem finansów, była tragiczna. Nie mówiłem Ci o tym. Nie chciałem Cię martwić. Pomyślałem o Tobie, o Twoich marzeniach, planach na przyszłość, o nas. Tak cholernie zależało mi na Twoim szczęściu. Na początku nie udzielił mi odpowiedzi, jak będzie ta praca wyglądać, więc pod wpływem impulsu, zgodziłem się. Kazał wyjechać mi z kraju. Zrobiłem to, wiedziałeś o tym. Kiedy już się tam zjawiłem, przywitał mnie pan, ubrany w elegancki garnitur, inaczej mówiąc, trzymał klasę. Wtedy wręczył mi umowę. Stawiałem opory, ponieważ nadal nie wiedziałem na co się pisze. Po dłuższym rozważaniu, w końcu podpisałem ten świstek, cały czas myśląc o Tobie i o tym co dla Ciebie dobre. Następnego dnia, wszystko mi wytłumaczył. Byłem zniesmaczony i chciałem odrzucić tę propozycję, ale było już za późno. Umowa ważna jest rok, więc jak na razie nie ma siły, bym zrezygnował. Tak, polega to na "pracy ciałem".Miałem i nadal mam wielkie wyrzuty sumienia. Jest mi niezmiernie przykro, Matthew i wiem, że mi tego nigdy, przenigdy nie wybaczysz, ale przepraszam.
Kocham Cię.
Max.

❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤
Rozdział dedykuję KashiaSekaki.
Bardzo cieplutko Cię pozdrawiam. :*

Chłopiec z księżyca Yaoi ♥message♥ BOOK THREE ✔Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz