Kiedy tych dwóch się pokłóci

735 114 9
                                    

23:14
Iwa - chan: Shittykawaa

Shittykawa: Cooo ja

Iwa - chan: Znowu siedzisz do późna
Iwa - chan: Idź spać

Shittykawa: Dobrze, maamo ;;

Iwa - chan: Jakie kochane, posłuszne dziecko
Iwa - chan: Umyty?
Iwa - chan: Spakowany?

Shittykawa: Zaaraz...

Iwa - chan: Miałeś na to cały wieczór

Shittykawa: Tak jakoś przeleciał nie wiem kiedy ...

Iwa - chan: Eh...

Shittykawa: Hehe

Iwa - chan: Nie zapomnij nastawić budzika

Shittykawa: Pf. Dzisiaj zaspałem, a i tak zdążyłem

Iwa - chan: Po wyszedłem po ciebie pięć minut wcześniej

Shittykawa: Dlatego jesteś moim przyjacielem

Iwa - chan: Czasami mam wrażenie, że jednak matką

Shittykawa: No, gotować to ty nie potrafisz
Shittykawa: Nie wspomnę już o prasowaniu

Iwa - chan: Przepraszam bardzo, ale moja pizza ci ostatnio smakowała
Iwa - chan: Ale z drugim się zgadzam

Shittykawa: Ta, ta pizza... eee

Iwa - chan: Shittykawa, nie żyjesz...
Iwa - chan: Trzeba mi było mówić

Shittykawa: No co?
Shittykawa: A czy ty byś powiedział dziewczynie, że jej buento, które dla ciebie zrobiła jest niedobre?

Iwa - chan: A czy ja Ci wyglądam na dziewczynę?

Shittykawa: Tutaj spekulowałbym

Iwa - chan: ...

Shittykawa: XD

Iwa - chan: Jesteś niewdzięcznym, wrednym idiotą, Assikawa
Iwa - chan: Od dzisiaj nie ćwiczę z tobą w parze na treningach
Iwa - chan: Nie przychodzę po ciebie

Shittykawa: A ty niemiłą, troszczącą się o mnie matką
Shittykawa: COCOCOC
Shittykawa: JAK TOIWA CHAN NIE MOŻESZ

Iwa - chan: TAK TO
Iwa - chan: WSZYSTKO MOGĘ
Iwa - chan: MOJE STARANIA TO JEDNE WIELKIE NIEPOWODZENIA
Iwa - chan: JESTEŚ MOJĄ PORAŻKĄ WYCHOWAWCZĄ, ŚWIRZE

Shittykawa: JAKA MATKA TAKI SYN

Iwa - chan: JA NIE JESTEM WREDNY BEZ POWODU

Shittykawa: A JAKI TO MASZ POWÓD?

Iwa - chan: ZA KAŻDYM RAZEM MNIE WKURWIASZ

Shittykawa: ¯\_ツ_/¯

Iwa - chan: JESTEŚ NIEZNOŚNY, UPRZYKRZASZ MI ŻYCIE, BO JESTEŚ WIECZNYM BACHOREM

Shittykawa: ŻE JA!?

Iwa - chan: ŻE TY

Shittykawa: OSZ TY

Iwa - chan: Idę spać, nie licz na pobudkę.
Iwa - chan: Ani na wspólny trening.
Iwa - chan: Nie jesteś jedynym rozgrywającym w tej drużynie.

Shittykawa: PHUMF
Shittykawa: Wzajemnie

Iwa - chan: Nareszcie będę miał ciszę i spokój.

Shittykawa: NIE WYTRZYMASZ TYGODNIA BEZEMNIE

Iwa - chan: WYTRZYMAM MIESIĄC GÓWNIAKU

Shittykawa: Pf
Shittykawa: Ka dłużej
Shittykawa: Ja

Iwa - chan: Pfff, zobaczymy

Shittykawa: No okej

Iwa - chan: Czas start.

Shittykawa: Tak.

Iwa - chan: Właśnie przegrałeś.

Shittykawa: Ty też.

Iwa - chan: Kurwa.

Shittykawa: Hehehe.

Iwa - chan: Spakowałeś się?

Shirtykawa: Ta

Iwa- chan: koszula niewygnieciona?

Shittykawa: Nieee
Shittykawa: Znaczy
Shittykawa: Wyprasowana

Iwa - chan: No to do wyra**
Iwa - chan: Dobranoc, Trashykawa.
Iwa - chan: Niech cię we śnie porwą kosmici

Shittykawa: Dobranoc, niech Ci się przysni ja

___________
wyro** - nie wszyscy wiedzą, więc tłumaczę - łóżko

Daj debilowi telefon... || Haikyuu!!「iwaoi」Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz