Córka Lorda

OPCM

Draco, Balise, Teo oraz Ast i Em spóźnieni biegli do klasy OPCM. Chwile stali przed drzwiami, aby uspokoić oddechy, po czym Em powiedziała:

-Wchodzimy spokojnie i powoli. Ja mówię.

Nacisnęła klamkę.

W środku jej Wuj stał przed tablicą i dopiero pisał swoje nazwisko, a uczniowie siedzieli cicho w ławkach. Mężczyzna spojrzał na przybyłych i uśmiechnął się do Em.

-Najmocniej przepraszamy za spóźnienie Profesorze Woren-Powiedziała skruszonym głosem, po czym posłała mu uśmiech niewinnego dziecka. Mężczyzna tylko pokręcił głową z rozbawieniem i kontynuował lekcję.

-Nazywam się Profesor Xander Woren. Będę was uczył OPCM. Najpierw napiszecie test...

Przerwał mu jęk uczniów.

-...nie na ocenę, lecz sprawdzający wiedzę-dokończył z uśmiechem.

Mężczyzna na początku jednak sprawdził listę obecności i wywołał jedną osobę:

-Panna Hermiona Granger.

Dziewczyna zbladła, po czym niepewnie podeszła do Profesora.

-Proszę wylosować 3 karteczki z numerem pytania i później zapisać je na tablicy-Powiedział Mężczyzna podając jej woreczek z karteczkami i pergamin z treścią pytań.

Hermiona wylosowała pytania nr 4, 52 oraz 16.

Pytanie nr 4: Czym jest dementor.

Pytanie nr 52: Jak obezwładnić wilkołaka.

Pytanie nr 16: Jak oszukać trola.

Uczniowie przy ostatnim jęknęli najgłośniej, po czym zaczęli pisać.

Po 15 minutach mężczyzna zebrał kartki i zaczął ich łączyć w pary.

...

-Malfoy, Weasley.

-Zabini, Potter.

-Nott, Smith.

-Woren, Granger.

...

Jako ostatnią przydzielił Ast do niejakiej Romildy, po czym wszyscy zaczęli się przesiadać do swojej pary.

-Witaj, możemy sobie mówić po imieniu, skoro mamy pracować razem?-Em spytała Hermionę, na co tamta z uśmiechem się zgodziła.

-Dobrze, skoro wszyscy się usadzili odpowiednio, to wyjaśnię wam kilka spraw-Zaczął Profesor Woren.

-Będzie kilka zadań na zaliczenie.

-Będą niezapowiedziane testy teoretyczne i praktyczne z całego materiału do OWTM-ów.

-Pod koniec będzie największy egzamin. Będzie on z 6 pytań z tej kartki-Powiedział Mężczyzna i machnął ręką na kartki, które poleciały do uczniów.

-60 PYTAŃ?!-Krzyknął niejaki Weasley.

-Jeśli Panu nie zależy na zdaniu tego przedmiotu, to nie musi Pan pisać. Ponadto oznajmiam już teraz, że osoby przeszkadzającego będą wyrzucane z sali. 3-krotne wyrzucenie=niezaliczony przedmiot i brak możliwości podejścia do niego na "OWTM-ach"-Powiedział Mężczyzna, zadał zadanie domowe(chyba dormitoriowe) i zwolnił ich wcześniej.