Gdy weszłam do pokoju usłyszałam głos przyjaciółki dobiegajacy z salonu.
- Coś długo zajęło ci zejście po telofon.
- No wiesz dużo osób było przy recepcji i....
- iiii ??? Masz ten telefon ?
- No tak tak, mam, ale...
- Jezu juz nie trzymaj mnie w napięciu tylko powiedz - lekko mnie szturchnęła w ramię.
- Rozmawiałam z Jiminem.
- Coooo ?! Jezu jak ? Gdzie ? Kiedy ? O czym ? Opowiadaj - poklepała dłonią miejsce na sofie obok niej. Usiadłam obok przyjaciółki i zaczęłam jej opowiadać przebieg mojej rozmowy z chłopakiem.
- Czyli poprosił cie o numer telefonu i mieszka obok ? Czy to jest sen ? Nie, nie szcyp mnie - powiedziała za nim zdąrzyłam cokolwiek zrobić... - Dobra ja ide pod prysznic, bo zaraz pojdziemy na miasto.
- Oki doki.
CZYTASZ
Porwanie 48 godzin | BTS
FanfikceW Korei południowej podczas wielkiej gali muzycznej dochodzi do uprowadzenia dwóch młodych dziewczyn przez seryjnego mordercę. Zapraszamy do czytania mojego pierwszego fanfiction. Będzie mi bardzo miło jeśli pozostawicie komentarz oraz gwiazdkę. Mi...