*Piotrek*
Gdy wszedłem do stacji zobaczyłem Martynę, która siedziała na kanapie. Była bardzo smutna. Podszedłem do niej, usiadłem obok niej i zapytałem:
-Dlaczego jesteś taka smutna?
Martyna spojrzała na mnie i zaczęła płakać.
-Co się stało Martynka?
- Zerwałam z Rafałem... - Odpowiedziała
- Ale jak to?! Myślałem, że kochasz - Powiedziałem
- Po tym jak powiedziałeś mi wczoraj, że mnie kochasz, doszłam do wniosku, że ja z nim nie chcę być - Odpowiedziała
- Więc dlaczego płaczesz? - spytałem
- Bo...Rafał...on się..strasznie wkurzył jak powiedziałam mu, że zrywam zaręczyny i chciał mnie nawet uderzyć, ale zdążyłam uciec... - wyjąkała przez łzy.
Przytuliłem ją i powiedziałem, żeby się nie martwiła tym idiotą.
Tylko, że ja teraz nie mam się gdzie podziać...przecież nie wrócę do Rafała - Powiedziała
Możesz zamieszkać u mnie - odpowiedziałem
Naprawdę? Bardzo ci dziękuję - powiedziała, uśmiechając się do mnie.
Tylko będę musiała iść do niego po swoje rzeczy - Dodała
Nie martw się, pójdę tam z tobą - Powiedziałem
-24s - odezwał się głos w słuchawce:
Macie wezwanie na Skalnicową 24, starszy mężczyzna został potrącony przez samochód.
- Przyjąłem jedziemy - Odpowiedział Wiktor.
- Dzieciaki, zbieramy się - Dodał.
*Martyna*
Po skończonym dyżurze poszłam z Piotrkiem do Rafała po swoje rzeczy. Bardzo się bałam, mimo tego, że byłam tam z Piotrem.
Weszliśmy do domu bez problemu, ponieważ wczoraj w tym pośpiechu zapomniała zostawić kluczy. Na szczęście Rafała nie było w środku, więc szybko spakowałam swoje rzeczy i wyszliśmy z tego okropnego domu i wróciliśmy do domu Piotrka.
Poszłam się wypakować i rozejrzeć się po mieszkaniu.
Piotrek? - zapytałam
Tak Martynka? - Odpowiedział
-Chcę ci powiedzieć, że zerwałam z Rafałem dla Ciebie, bo...ja... też Cię kocham!
CZYTASZ
W Twoich Oczach |Na Sygnale ~ Martyna i Piotrek| ✔
FanfictionKsiążka o Martynie i Piotrku z serialu Na Sygnale. W tej książce każdy rozdział wymyślany był przeze mnie, aczkolwiek czasami pojawiają się wątki, które znajdowały się w serialu. Rozpoczęcie: 11.02.2017r.