Rozdział 4

29 9 0
                                    

Nina0505: Luuuuuuuuuuuuuuuck

LuckPenguin: Ninaaaaaaaaaaaa

Nina0505: Dlaczeeeeeeeego nie piiiiiiiiszesz eseeeeeeeeemeeeeesów?

LuckPenguin: No nieeeeee wieeeem.

Nina0505: Luuuuuuck

LuckPenguin: Ninaaaaaaaaaa

Nina0505: Przeeeeeeeestanieeeeeeemy tak dziiiiiiiwnieeeeee pisaaaaać?

LuckPenguin: Okeeeeej.

Nina0505: Napisz esemesa i dajemy sobie spokój z kickiem ok?

LuckPenguin: Ok.


Luck: To ja.

Ja: Serio? Nie spodziewała bym się.

Luck: Nina?

Ja: Luck?

Luck: Mogę do ciebie zadzwonić?

Ja. Ok.

Rozmowa telefoniczna:

L. Nina co robisz?

N. Rozmawiam przez telefon.

L. Z kim?

N. Serio Luck? Serio?

L. Ładny masz głos.

N. Ty też.

L. To co robimy?

N. Mnie się nie pytaj.

L. No ale mi się nuuuuudzi.

N. To idź na spacer.

L. Chciałbym z tobą.

N. Wytrzymaj jeszcze trzy dni. Ja idę spać. Dobranoc.

L. No dobrze. Dobranoc.

*#*#*#*#*#*#*

Hej. Udało się. Gwiazdki i komentarze motywują. Dobranoc.

                                              monia3214

Kick i my kochanieOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz