Eh... Tak to w życiu bywa. Raz pęka serce, raz pr... rozporek. Na szczęście mnie nie dotyczy żadne z nich. Hehe, dlatego nie noszę spodni ( ͡° ͜ʖ ͡°). Trender dał Jeffowi nowe spodnie, żeby nie chodził w tych samych już chyba piąty rok, a ten debil je rozwalił. Z braku kieszeni włożył sobie nóż w gacie i zrobił dziurę. Szkoda, że przy okazji sobie czegoś nie obciął. Chodzi o palec oczywiście.
Co do Slendzia, to miałem rację. Nie wytrzymywał z Sally i wyjechał na cały dzień nad morze. Mogłem iść z nim, byłoby ciekawie ( ͡° ͜ʖ ͡°).
Kilka dni wcześniej była awantura o Smile Doga. ZNOWU nasrał Jackowi do łóżka. Skoro Jeff nie potrafi zająć się psem to niech go też potnie, jak te swoje wszystkie ofiary. Rozpruje mu flaki czy co on tam robi. Pewnie próbowałby mnie zabić, gdybym mu to powiedział, jak wtedy, gdy zgwałciłem jego dziewczynę..., yyy, WRÓĆ!Offenderman
CZYTASZ
Pamiętnik Offendermana
FanfictionLost Shadow: Nie jestem do końca przekonana... Wiesz... lepiej by było jakby nikt tego nie czytał... Off: A czemu niby? ( ͡° ͜ʖ ͡°) Lost Shadow: Ekhem... Ze względu na ciebie? Off: Co ja takiego zrobiłem? ( ͡° ͜ʖ ͡°) Lost Shadow: Hmm... Zastanówmy s...