Przypomniało mi się wczoraj o moich kotkach w piwnicy. I żeby nikt mnie nie oskarżał - mają się jak najlepiej. Zapewniam im idealną opiekę. Jednak, gdy zacząłem je liczyć zabrakło jednego. Może to Candy? Kiedyś miał lekkie zapędy do zoofilii. Jak dowiem się, że on to zrobił... źle skończy. Gorzej niż może sobie wyobrazić. Jeśli już zacząłem o Candym, mogę przy okazji wspomnieć, iż nie widziałem go od wczoraj. Coś ostatnio często ucieka. Nie podoba mi się to. Zazwyczaj mówił mi wszystko. Może ma dziewczynę? ( ͡° ͜ʖ ͡°) Nie no... szczerze wątpię... żeby ktoś go chciał. Candy jest trochę... upośledzony? Raz zawraca mi głowę bezsensownymi rzeczami, a następnego dnia znika i nie daje żadnych oznak życia. Może ma jakieś inne zainteresowania? Dlaczego znowu o nim piszę? Wracając do kotków... Obecnie mam ich 35 + ten jeden, który się zgubił. Powinienem chyba przestać pisać i zacząć go szukać.
CZYTASZ
Pamiętnik Offendermana
FanfictionLost Shadow: Nie jestem do końca przekonana... Wiesz... lepiej by było jakby nikt tego nie czytał... Off: A czemu niby? ( ͡° ͜ʖ ͡°) Lost Shadow: Ekhem... Ze względu na ciebie? Off: Co ja takiego zrobiłem? ( ͡° ͜ʖ ͡°) Lost Shadow: Hmm... Zastanówmy s...