Rozdział 1

62 1 0
                                    

W końcu wyszłam na wolność. Czekałam na ten moment przez 20 lat. Z posterunku odebrał mnie mój przyjaciel ,zawsze mnie wspiera i wiem ,że mogę liczyć na niego w każdej sytuacji. To dzięki niemu jakoś trzymałam się po stracie moich córek. Nie miałam gdzie mieszkać, więc poprosiłam go o pomoc również w tej kwestii. Zac od razu się zgodził jednak poprosił mnie ,abym zaśpiewała w jego restauracji. Przeżywała ona kryzys i musiałam spróbować ją odratować. Przynajmniej tak mogłam mu się odwdzięczyć za to co robił dla mnie przez te wszystkie lata. Zac rozgłosił o moim występie w całym mieście,jednak nie spodziewałam się zbyt dużej publiczności. Teraz interesowała mnie tylko jedna osoba i chęć zemsty.

Zemsta samotnej matki Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz