Choroba żółwiowa 🐢
Dzień radości nastał
Szymon do ostatniej ławki wrócił
Jednak od wszystkich tych papierosów
Rozum mu bałamucił
Głęboko miał wszystkich osłów
Którzy mówili "wystrzegaj się choroby"
Jednak prędzej zaczął działać
E czekoladowy
Pani chciała go ukarać
Jednak chorobę zrozumiała
Ale za to akcje widziała
Otóż Szymuś odużony
Poczuł się obrażony
Więc pod ławkę postanowił wejść
I już z niej nie wyleźć
A myśmy na cześć Franciszka, żółwia mego
Tę oto chorobę jego
Żółwiozą nazwaliśmy
Gdyż Szymon Cebulka
Na plecy swe ławkę - skorupę nałożył
I w wielki świat wyruszył
I przez pół klasy kroczył
Wiem, słabe
Chyba zaraziłam się od SzymonaJeśli uważasz, że zaraziłam się żółwiozą, daj 💬 i 🌟
Jeśli uważasz, że jestem zdrowa, daj 🌟
Jeśli uważasz, że urodziłam się chora, daj 💬
CZYTASZ
Klasowe Owocki ✔
HumorKontynuacja (niestety) usuniętego (przez wattpada) 'Klasowego Geranium'. Dla przypomnienia: 🍀Klasowe geranium osiągło #9 w Humor Dla nowych czytelników: Klasowe owocki to chore umysły dzieci z drugiej klasy gimnazjum. To, co się dzieje w szkole i...